Początek meczu w Pabianicach to była wyrównana walka. W 4 minucie gry gospodarze odskoczyli na 5 punktów (12:7) po lay-upie Wiktora Wilka i potem powiększali przewagę (17:9). Końcówka kwarty należała jednak do bielszczan: najpierw osobiste wykorzystał Piotr Bobka, a potem z gry trafił Mikołaj Krakowiak, a w końcówce Bobka popisał się rzutem za 3. Efekt? Tur kończył kwartę prowadząc jednym punktem.
W drugiej kwarcie obie ekipy zaczęły od celnych rzutów. Zaraz potem Tur uzyskał lekką przewagę: najpierw trafił Hubert Miłak, a potem za 3 trafił Łukasz Kuczyński. Gospodarze wyrównali, ale Tur dzięki świetnej dyspozycji rzutowej Miłaka odskoczył na 6 oczek. Im bliżej końca połowy tym większa była jednak determinacja gospodarzy, którzy ambitnie próbowali wyrównać. Trzy sekundy przed przerwą dzięki trafieniu Bartosza Wróbla pabianiczanie wyszli na prowadzenie 57:56.
Początek drugiej połowy Bartosz Prokopowicz i

1 miesiąc temu



![Szóste zwycięstwo Indykpolu AZS Olsztyn, choć łatwo nie było [ZDJĘCIA]](https://static.olsztyn.com.pl/static/articles_photos/45/45396/82169d77c977dc539c6b28fee47cb813_220x165.jpg)










