70 stopni w odwiercie geotermalnym. W planie wykonanie kolejnych

gniezno24.com 1 miesiąc temu

We wtorkowe południe poznaliśmy rezultaty miesięcy prac geologicznych, prowadzonych na terenie przy ul. Gdańskiej w Gnieźnie, gdzie trwał odwiert geotermalny. Wstępne rezultaty są – jak to określono – pomyślne.

Odwiert zakończony został na głębokości 2252 metrów, gdzie osiągnięto temperaturę wody na poziomie 70 stopni. To wynik dobry, ale jak przyznano w trakcie spotkania prasowego, jeszcze potrzebne jest badanie pozostałych parametrów wody.

– Wynik jest pozytywny – powiedział prezydent Michał Powałowski, który dodał: – To jest koniec wiercenia. Teraz będziemy przystępować do poboru wody do szczegółowych badań, które określą temperaturę wody, skład chemiczny i możliwości dalszego wykorzystania.

Dr inż. Bogdan Noga, ekspert z Multiconsult Polska mówił: – Woda będzie na pewno, woda będzie o wysokiej temperaturze, woda będzie nadawała się do ciepłownictwa, ale również będzie można ją wykorzystać do celów rekreacyjnych, balneologicznych. Widzę tutaj szerokie wykorzystanie wody termalnej pobieranej z tego otworu.

Na spotkaniu z wizytą była także minister Paulina Hennig-Kloska: – Czekam na dalsze wyniki badań, na kolejne wnioski, które będą rozpatrywane w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, bo w różnych formach są te dofinansowania, a przecież są to drogie inwestycje, ale są to inwestycje w przyszłość – mówiła.

Prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Gnieźnie Jarosław Grobelny powiedział: – Dzisiaj mamy tę odpowiedź, iż jest potencjał. Nie wiemy jeszcze wszystkiego, bo dla ciepłownictwa istotna pozostało wydajność, o której dowiemy się w najbliższych tygodniach, najpóźniej 2-3 miesiącach i to nam odpowie na pytanie, jakie są możliwości wykorzystania tej wody geotermalnej dla celów ciepłowniczych. Optymalna wydajność to 200 metrów sześciennych i, jak przekazali specjaliści, taka ma być osiągnięta.

Jak przekazał Bogdan Noga, w tej chwili trwa poszerzanie otworu na najgłębszym etapie odwiertu, gdzie wprowadzona zostanie kolumna filtrowa ze stali kwasoodpornej: – Będzie on służył do oczyszczania wstępnego wody, która będzie wydobywana ze złoża jury dolnej. Spodziewamy się, iż wydajność tej wody będzie obiecująca. Na dziś nie znamy dokładnych wyników, dopiero przygotowujemy się do przeprowadzenia pompowania pomiarowego, które tak naprawdę dopiero nam odpowie na pytanie ile wody będzie można wydobyć, o jakiej temperaturze ona będzie i zostanie tu też podana próba wody do badań laboratoryjnych, na podstawie których stwierdzimy, jaki jest skład mineralny.

Już teraz PEC zakłada, iż trzeba będzie wykonać choćby dwa dodatkowe odwierty – na potrzeby instalacji wprowadzającej wodę z powrotem pod ziemię. Te mają być wykonane już na terenie zakładu przy ul. Spichrzowej. – To będzie dość duże wyzwanie, przede wszystkim finansowe, dlatego, iż są to kwoty rzędu 70 milionów – dodał Jarosław Grobelny, wskazując iż liczy na dofinansowanie w tym zakresie z różnych źródeł rządowych.

Przypomnijmy, iż koszt całego przedsięwzięcia wyniósł 17 milionów złotych i w całości został sfinansowany ze środków NFOŚiGW.

Idź do oryginalnego materiału