Jak prognozują synoptycy, na początku sierpnia do Polski ma dotrzeć afrykański antycyklonu Charon, który przyniesie ze sobą rekordowo wysokie temperatury. W Hiszpanii i we Włoszech termometry mogą pokazać choćby 46 st. C. W Polsce będzie nieco chłodniej, ale równie gorąco.
Końcówka lipca upłynęła pod znakiem znacznego ochłodzenia, opadów deszczu i raczej nieprzyjemnej aury. Jednak ostatnie dni miesiąca przynoszą ocieplenie, które jest zapowiedzią tego co czeka nas na początku sierpnia. Przełom lipca i sierpnia będzie ciepły, ale nie upalny.
W środę 7 sierpnia będzie jeszcze bardziej ekstremalnie. Na wschodzie i południu kraju maksymalna temperatura może wynieść 38 st. C! Nieco chłodniej będzie na północy i zachodzie polski — 35-36 st. C. Jednak jak wynika z prognozy Centrum Modelowania Meteorologicznego, apogeum afrykańskiego żaru nastąpi w czwartek, 8 sierpnia. Wtedy termometry w środkowej Polsce mogą wskazać nawet 41 st. C! Na południu przewidywane jest 40 st. C, na północy 36 st. C, tymczasem na zachodzie kraju „zaledwie” 31-33 st. C.