Problemy z pojazdami pojawiły się 3 marca, kiedy wodorowe autobusy MPK zaczęły wykazywać nieprawidłowości w działaniu. Po przeprowadzeniu szczegółowej analizy ustalono, iż winowajcą było zanieczyszczone paliwo wodorowe. W konsekwencji niemal wszystkie (23 z 25) pojazdy tego typu zostały czasowo wycofane z eksploatacji i skierowane do serwisu.
MPK Poznań, we współpracy z producentem autobusów i dostawcą paliwa, podjęło szybkie działania naprawcze. Pojazdy przeszły gruntowne przeglądy i czyszczenie systemów, a dodatkowo stacja paliw, na której tankowane są autobusy, również została poddana procesowi oczyszczania. w tej chwili wszystkie wodorowe pojazdy są w pełni sprawne i znów mogą przewozić pasażerów.
Chociaż autobusy wróciły do eksploatacji, MPK Poznań nie zamierza tracić czujności. Spółka będzie monitorować długofalowe skutki incydentu, zwłaszcza w zakresie ewentualnego wpływu zanieczyszczonego paliwa na żywotność ogniw paliwowych. przez cały czas prowadzony jest dialog z producentem pojazdów oraz dostawcą wodoru w celu wypracowania rozwiązań, które zminimalizują ryzyko podobnych sytuacji w przyszłości.
Pojazdy napędzane wodorem są już stałym elementem floty MPK Poznań. Pierwszy autobus tego typu wyjechał na ulice miasta jesienią 2023 roku. w tej chwili przewoźnik posiada 25 takich pojazdów, a w najbliższych latach ich liczba wzrośnie – do końca kwietnia 2026 roku Poznań zyska kolejne 9 autobusów wodorowych.