Azbest znika z Wrocławia. Miasto pomoże go usunąć

Program usuwania azbestu przez miasto Wrocław trwa od 2012 roku.

– Cały czas go kontynuujemy, także w tym roku. Mieszkańcy mają czas do 31 stycznia tego roku, aby złożyć taką deklarację i wziąć udział w tym programie, do czego bardzo zachęcamy, ponieważ możemy tutaj uzyskać do 100% dofinansowania na zdjęcie tego azbestu, transport oraz potem unieszkodliwienie. Takie prace wykona firma wskazana przez miasto, ona przyjedzie na miejsce, zabierze nam ten azbest i potem go zutylizuje – mówi Natalia Prostak z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego Wrocławia.

Deklaracje składać należy osobno dla wszystkich budynku.

– Można to zrobić osobiście przy ulicy Hubskiej w Wydziale Środowiska, możemy to zrobić także pocztą, możemy to także zrobić poprzez ePUAP. Wszystkie dokumenty możemy pobrać ze strony internetowej, one są dostępne na BIP-ie. Wystarczy to uzupełnić, przesłać do nas do urzędu, a już wtedy firma wybrana przez miasto wszystkim się zajmie, przyjedzie na miejsce, przede wszystkim zabierze ten azbest, przetransportuje go i potem on zostanie zutylizowany – dodaje Natalia Prostak.

Według danych ogólnopolskiej Bazy Azbestowej w gminie Wrocław pozostało jeszcze prawie 3,5 tysiąca ton wyrobów azbestowych do unieszkodliwienia. Gra jest warta świeczki, bo azbest jest wyjątkowo niebezpieczny. Jakie są główne objawy azbestozy?

– Główne objawy to jest duszność, suchy kaszel, postępująca niewydolność oddechowa, która prowadzi w konsekwencji do konieczności stałego przyjmowania tlenu. o ile ta choroba się rozwinie, to mamy bardzo ograniczone możliwości leczenia i trudno sobie z nią poradzić. Dlatego ważna jest profilaktyka i unikanie narażenia na azbest. Innymi chorobami równie groźnymi są choroby nowotworowe. Azbest bardzo często wywołuje nowotwory, przede wszystkim związane z układem oddechowym. I tutaj myślę, iż najczęstszymi przykładami tych nowotworów są nowotwory płuc, nowotwory krtani, nowotwory opłucnej – wyjaśnia lekarz alergolog Robert Pawłowicz.

Choroby wywoływane przez azbest są rzadsze niż kilka dekad temu, ale objawy uszkodzenia organizmu mogą pojawić się po wielu latach.

– Po kilkunastu czy choćby po kilkudziesięciu latach od narażenia na azbest, szczególnie w przypadku niektórych chorób nowotworowych, tak może być. Dlatego tacy pacjenci jeszcze są, zdarzają się. Natomiast uważam, iż trzeba jak najszybciej po prostu zmniejszyć tę ekspozycję – podsumowuje dr n. med. Robert Pawłowicz.

Czas na składanie wniosków mija 31 stycznia.