Bieg Katorżnika to jedna z najbardziej wymagających imprez biegowych w Polsce, a rok 2025 nie odbiegał od tej reguły. Tradycyjnie w sierpniu Kokotek koło Lublińca zamienia się w poligon pełen błota, wody, rowów i bagien, gdzie zawodnicy sprawdzają nie tylko swoją kondycję, ale też odporność psychiczną. Trasa biegu prowadzi przez naturalne przeszkody: strome podejścia, śliskie brzegi stawów, mokradła i cuchnące bagna pełne pijawek. To prawdziwy test wytrzymałości, determinacji i charakteru.
Dowodzą tego statystyki poprzedniej edycji wydarzenia. Trasa miała długość około 8,5 km. Na listę startową dopuszczono 984 zawodników, z czego 869 rzeczywiście stanęło na starcie. Trasę ukończyło 853 uczestników. Organizatorzy odnotowali liczne urazy:
- jeden złamany palec,
- dwa przypadki hipoglikemii,
- cztery skręcenia stawu,
- dziesięć ran ciętych,
- dwa płukania oczu,
- jeden przypadek hipotermii,
- dziewięć otarć,
- pięć stłuczeń.
Statystyki pokazują, iż choć trasa nie jest najdłuższa, to jej ekstremalne warunki stanowią ogromne wyzwanie choćby dla doświadczonych biegaczy.
Bieg Katorżnika 2025. Ekstremalne wyzwanie po raz ostatni?
Bieg Katorżnika 2025 ponownie sprawdził, kto naprawdę zasługuje na miano twardziela. Trasa, zgodnie z tradycją, organizatorzy poprowadzili tak, by maksymalnie przetestować granice możliwości startujących.

Choć dystans liczył około 9 km, jego pokonanie zajmuje często czas zbliżony do przebiegnięcia maratonu – wszystko przez liczne przeszkody terenowe i nieustanną walkę z błotem, wodą i własnymi słabościami.
4 sierpnia uczestnicy pobiegli po raz 20. Wiele wskazuje na to, iż ostatni. Tak przynajmniej twierdzą organizatorzy biegu. Zawodnicy liczą jednak, iż WKB META Lubliniec nie poprzestanie na jubileuszowej dwudziestce.
Bieg Katorżnika 2025 z dziennikarzami na trasie
W rywalizacji dziennikarzy podczas Biegu Katorżnika 2025 najszybciej trasę pokonał Andrzej Michoń z Wydziału Prasowego 2. Korpusu w Krakowie. Kolejny był Rafał Reczkin z „Tygodnika Gwarek”. Trzecie miejsce wśród mężczyzn wywalczył Mikołaj Olejnicki z Radia Afera w Poznaniu.
W kategorii kobiet zwyciężyła Marta Kaźmierczak z „Polski Zbrojnej”. Drugą lokatę zajęła Aleksandra Gondek z Wydziału Prasowego 2. Korpusu w Krakowie. Na trzecim miejscu uplasowała się Agnieszka Koziak z „Tygodnika O!Polska”.
Podczas każdego biegu zbierane są środki na cel charytatywny. Tym razem było to wsparcie dla Maksymiliana Mazurka, 9-latka chorującego na DMD. Chłopcu można pomóc wpłacając na specjalną zbiórkę.






Czytaj też: Liga Narodów siatkarzy – z Zaksy i Kędzierzyna-Koźla po triumf
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania