6 godzin temu
W centrum jednej z europejskich stolic zapanował chaos, a mieszkańcy zostali zaskoczeni niespodziewanym paraliżem. Sytuacja rozwija się dynamicznie, a władze uspokajają, iż robią wszystko, by opanować kryzys.
Fot. Warszawa w Pigułce
Blackout w Pradze. Metro stanęło, ludzie utknęli w windach
Część Czech, w tym stolica kraju, pogrążyła się w ciemnościach. Niespodziewana awaria energetyczna sparaliżowała codzienne życie w Pradze i północnych regionach kraju. Władze nie ukrywają, iż skala problemu jest poważna.
Awaria w systemie przesyłowym
W czwartek, 4 lipca, czeski operator sieci energetycznej ČEPS poinformował o poważnej awarii linii V411. W jej wyniku doszło do przerwania dostaw energii elektrycznej do części kraju. Najbardziej dotknięta została Praga oraz regiony północne i północno-wschodnie. Sieć zaczęła działać w tzw. trybie wyspowym – oznacza to, iż poszczególne jej fragmenty pracują niezależnie i bez pełnego zasilania.
„Część systemu przesyłowego została odłączona, awaria objęła większość stacji elektroenergetycznych” – przekazał Lukáš Hrabal, rzecznik ČEPS. Inżynierowie możliwie jak najszybciej próbują ustalić przyczyny i przywrócić zasilanie.
Paraliż komunikacji i codziennego życia
W Pradze przestały działać metro i linie tramwajowe. Czeskie media donoszą, iż wiele osób utknęło w windach w budynkach mieszkalnych i biurach. Ucierpiały także gospodarstwa domowe i firmy, które zostały pozbawione prądu.
Mieszkańcy relacjonują w mediach społecznościowych, iż miasto nagle stanęło – zgasły światła, a transport publiczny zamarł. Przedsiębiorcy alarmują, iż awaria mogła doprowadzić do strat finansowych, szczególnie w sektorze spożywczym i usług.
Premier Czech zabrał głos
Do sprawy odniósł się premier Petr Fiala. „Niektóre obszary Republiki Czeskiej zostały dotknięte przerwą w dostawie prądu. Badamy przyczyny i rozwiązujemy problem” – napisał w serwisie X.
Rząd zapewnia, iż sytuacja jest pod kontrolą, a działania naprawcze trwają. Priorytetem jest przywrócenie funkcjonowania najważniejszych elementów infrastruktury oraz zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom.
Czeska sieć pod presją?
Eksperci nie wykluczają, iż do awarii mogła przyczynić się nadmierna eksploatacja sieci przesyłowej lub błąd techniczny. Część komentatorów sugeruje, iż sytuacja powinna być sygnałem ostrzegawczym dla całej Europy Środkowej, gdzie rosnące zapotrzebowanie na energię nie zawsze idzie w parze z modernizacją sieci.
