Bramka Rafała Wolsztyńskiego na miarę 3 punktów. Sandecja Nowy Sącz ponownie wygrywa

3 godzin temu

Za nami kolejna, 17 już kolejka Sandecji Nowy Sącz w III lidze (4 grupa). Dzisiaj (16 listopada) podjęliśmy na własnym stadionie (bez publiczności) zespół Avia Świdnik (7. miejsce w tabeli). Rywalizacja była bardzo emocjonująca, ostatecznie wygrywamy 1:0. Bramkę na miarę trzech punktów strzelił Rafał Wolsztyński w doliczonym (+5) czasie gry pierwszej połowy. Po siedemnastu meczach biało-czarni mają 42 punkty, z bilansem: 13 zwycięstw, 3 remisy i 1 porażka. W sobotę (26 listopada) na #K47 podejmiemy Wisłoka Dębica (3. miejsce w tabeli).

Sobotnie starcie 17. kolejki Betclic 3. Ligi mogło rozpocząć się świetnie dla podopiecznych Łukasza Mierzejewskiego. Na bramkę Avii uderzał Jakub Wilczyński, jednak bramkarz przyjezdnych zachował się w tej sytuacji bardzo dobrze, przenosząc futbolókę nad poprzeczką. „Biało-Czarni” zyskali rzut rożny, po którym główą uderzał Kamil Słaby, minimalnie nad bramką. W okolicach dziesiątej minuty ponownie Jakub Murawski musiał wykazać się wysokimi umiejętnościami, broniąc próby Rafała Wolsztyńskiego oraz Karola Smajdora. Chwilę później po strzale Jakuba Wilczyńskiego ponownie w głównej roli był bramkarz Avii. Po niefortunnym zderzeniu ze swoim kolegą z zespołu w 20. minucie plac gry musiał opuścić kapitan, Kamil Słaby, którego zastąpił Mikołaj Kwietniewski. Wprowadzony na plac gry pomocnik na kwadrans przed końcem pierwszej odsłony uderzał zza pola karnego, zbyt lekko, aby zaskoczyć golkipera gości.

W 40. minucie „Sączersi” byli bardzo blisko wyjścia na prowadzenie, świetną akcję przeprowadził Kacper Talar, który dograł do Jakuba Wilczyńskiego, zawodnik naszej drużyny z kilku metrów trafił tylko w boczną siatkę. Cały zespół ambitnie dążył to tego, aby jeszcze przed przerwą wepchnąć rywalom „gola do szatni” i ta sztuka udała się Rafałowi Wolsztyńskiemu. Błąd popełnił przy tej akcji Jakub Murawski, wypuszczając piłkę, do której dopadł Jakub Wilczyński, kierując ją w stronę bramki, gdzie z bliska do siatki wepchnął ją wspomniany Rafał Wolsztyński.

Po zmianie stron dobrą szansę miał Jakub Wilczyński, który po dograniu Karola Smajdora stanął przed okazją, niestety dla nas kapitalnie interweniował Jakub Murawski. W kolejnych minutach Avia Świdnik dochodziła do głosu, często goszcząc pod naszym polem karnym. Zawodnicy w biało-czarnych strojach, dowodzeni z linii bramkowej przez Martina Polačka skutecznie wychodzili z opresji, wyprowadzając kontrataki. Znaczna część drugiej odsłony upłynęła pod kątem gry w środku pola, przerywania akcji faulami czy sytuacjami, kończącymi się przed „szesnastką”. W ostateczności „Biało-Czarni” utrzymali korzystny rezultat i zasłużenie cieszyli się z kompletu punktów.

Sandecja Nowy Sącz – Avia Świdnik 1:0 (1:0)

Bramka: Rafał Wolsztyński 45′.
Żółte kartki: Kacper Talar, Jakub Sangowski, Karol Smajdor, Tomasz Kołbon – PawełUliczny, Rafał Kursa, Kamil Rozmus, Wojciech Kalinowski, Rafał Dobrzyński.
Sandecja: Martin Polaček – Piotr Kowalik, Kamil Słaby (20′ Mikołaj Kwietniewski), Petr Buchta, Karol Smajdor, Tomasz Kołbon (82′ Jan Kuźma), Przemysław Skałecki, Kacper Talar, Daniel Pietraszkiewicz (46′ Wiktor Kłos), Jakub Wilczyński (70′ Jakub Sangowski), Rafał Wolsztyński (82′ Patryk Peciak).
Avia: Jakub Murawski – Rafał Kursa, Kamil Rozmus, Rafał Dobrzyński, Wojciech Kalinowski (75′ Jacek Tkaczyk), Andrij Remeniuk, Wiktor Marek, Patryk Małecki, Paweł Uliczny, Adrian Popiołek, Arkadiusz Maj (82′ Jakub Zagórski).
Sędziował: Przemysław Burliga (Katowice).

Idź do oryginalnego materiału