Ulica w centrum miasta, dwupasmowa i prosta. Mieszkający przy niej bialczanie od lat apelują do miasta raz w sprawie prędkości rozwijanych przez użytkowników, raz w sprawie rajdów motocyklowych a ostatnio w sprawie dodatkowego przejścia dla pieszych. – Między skrzyżowaniami ul. Zamkowej w ulicami Warszawską i Artyleryjską nie ma przejść dla pieszych. Tymczasem mniej więcej po środku tego odcinka jest przystanek autobusowy, na którym zatrzymuje się 6 linii autobusowych jadących w kierunku centrum. Co chwilę widzę, jak ludzie przebiegają przez Zamkową na wysokości tego przystanku, by zaoszczędzić czas potrzebny na dojście do przejść dla pieszych czy to przy Warszawskiej, czy Artyleryjskiej. To się stało nagminne – mówi mieszkaniec ul. Reymonta. Dla porównania wskazuje, iż na Zamkowej od skrzyżowania z Warszawską w stronę mostu na Krznie, przejścia są co chwilę. – Przy parku Radziwiłłów przejście, przy Małpim Gaju – przejście. A na Narutowicza, od skrzyżowania z Warszawską do Al. 1000-lecia mamy 8 przejść. A na Zamkowej ludzie do przystanku biegną przez ruchliwą ulicę. Czy to taki problem, żeby ludziom do przystanku przejście zrobić. Tu na tych osiedlach starsze osoby mieszkają. Nie można wyjść im naprzeciw, a nie czekać na jakieś nieszczęście? – dopytuje bialczanin.Ma nadzieję, iż miasto wreszcie zareaguje na monity płynące od ludzi. – Wiedzą jak jest niebezpiecznie na tej ulicy. Ostatni wypadek motocyklisty chyba dał wszystkim do myślenia, choć my już od kilku lat sygnalizujemy, iż to odcinek zagrażający bezpieczeństwu. Wcześniej miasto zapewniało, iż jak powstanie nowa ulica z mostem na Krznie, to ruch się rozładuje i na Zamkowej będzie mniejszy. Teraz nowa ulica już jest, a na Zamkowej nic się nie zmieniło, więc wznawiamy nasze apele. Coś musi się zmienić, może właśnie nowe przejście dla pieszych wpłynie na zmniejszenie prędkości jeżdżących po tej ulicy – zastanawia się mieszkaniec. O te wszystkie aspekty związane z organizacją ruchu na ul. Zamkowej pytamy w bialskim magistracie. – Trwa analiza propozycji wykonania przejścia dla pieszych na ul. Zamkowej. Przeprowadziliśmy już wstępne rozmowy z wydziałem ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji. Aktualnie wykonywane są pomiary natężenia ruchu i prędkości na omawianym odcinku drogi. Wybudowanie takiego przejścia wiąże się z przewężeniem drogi o jeden pas ruchu oraz koniecznością przebudowy parkingu i pomniejszeniem go o co najmniej jedno miejsce postojowe. Należy też wykonać dodatkowe oświetlenie. Pamiętajmy, iż każda zmiana organizacji ruchu poprzedzona jest gruntowną analizą, a wykonane rozwiązania mają przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa – wyłuszcza Renata Tychmanowicz, naczelnik wydziału dróg w bialskim magistracie.Naczelnik zapewnia, iż problem z przekraczaniem prędkości na bialskich ulicach jest widoczny także dla urzędników. – Na terenie miasta prowadzone są działania w celu poprawy bezpieczeństwa: są to montaże progów zwalniających, wyniesionych skrzyżowań. Prowadzone są również kampanie społeczne i edukacyjne. Należy tu również zaznaczyć iż żadne rozwiązania techniczne nie zastąpią zdrowego rozsądku na drodze. To w naszym zachowaniu, zachowaniu kierowców, musi nastąpić przemiana – mówi naczelnik Tychmanowicz i apeluje: – Dbajmy o nasze bezpieczeństwo, stosujmy się do oznakowania na drodze. Nie tolerujmy piratów drogowych.Zaginął 37-letni mieszkaniec Jelnicy. Rodzina i policja proszą o pomocJednogłośne poparcie dla burmistrza Łosic. Mariusz Kucewicz z absolutorium i wotum zaufaniaNie żyje Andrzej Materski
