Chcą przywrócenia biletów za gotówkę w autobusach i tramwajach

Nowe biletomaty w krakowskich autobusach i tramwajach nie przyjmują gotówki. Jest apel, żeby znów można było zapłacić monetami lub banknotem.

W Krakowie trwa wymiana automatów biletowych w pojazdach komunikacji miejskiej. Nowe urządzenia nie drukują biletów i nie mają opcji płatności gotówką. Można w nich zapłacić tylko kartą, telefonem lub zegarkiem. Zamiast papierowego biletu, pasażer otrzymuje zapis cyfrowy na swoim urządzeniu płatniczym. To właśnie ono trzeba potem pokazać kontrolerowi.

Miasto przekonuje, iż taki system jest szybszy, mniej awaryjny i tańszy w utrzymaniu. Ale radni alarmują, iż wielu pasażerów – szczególnie osoby starsze – nie potrafi z niego korzystać. Klub „Kraków dla Mieszkańców” złożył w tej sprawie projekt uchwały.

– Docierają do mnie historie od osób, które nie mają kart płatniczych, nie używają telefonów z NFC i są całkowicie zagubione. Nie rozumieją, czemu nie dostały biletu, myślą, iż urządzenie nie działa. Czasem kupują bilet kilka razy, bo nie wiedzą, iż został zapisany na ich karcie – mówi radny Łukasz Gibała, przewodniczący klubu „Kraków dla Mieszkańców”. – Wielokrotnie apelowaliśmy o pozostawienie możliwości płacenia gotówką. Dziś składamy uchwałę, która ma to wymusić.

Zgodnie z projektem uchwały, prezydent Krakowa ma podjąć działania, które pozwolą na ponowne wprowadzenie biletów papierowych i możliwości zapłaty gotówką w pojazdach komunikacji miejskiej. Radni nie wskazują konkretnego modelu – chcą, żeby pieniądz fizyczny wrócił jako jedna z dostępnych opcji. Jak czytamy w uzasadnieniu: „obowiązujący w tej chwili model, który całkowicie eliminuje możliwość płatności gotówką, jest rozwiązaniem oczywiście wykluczającym część mieszkańców”.

Autorzy uchwały zwracają uwagę, iż nie każdy ma dostęp do urządzeń pozwalających na płatności zbliżeniowe. Problem dotyczy przede wszystkim osób starszych, które nie posiadają telefonów ani kont bankowych. Nie bez znaczenia są też – jak podkreślają radni – obawy części mieszkańców o bezpieczeństwo takich transakcji.

– Nie chodzi o to, żeby likwidować nowe rozwiązania, ale żeby istniała alternatywa. Tak, żeby każdy mógł kupić bilet na swoich zasadach – mówi Gibała. – Miasto musi być przyjazne również dla tych, którzy nie nadążają za technologiczną rewolucją.

Obecnie nowe automaty instalowane są zarówno w autobusach Mobilisu, jak i MPK. Według informacji ZTP, do końca lipca miało zostać zamontowanych łącznie ponad 500 urządzeń. Docelowo liczba ta ma sięgnąć tysiąca. Nowe biletomaty trafiają przede wszystkim do pojazdów, w których wcześniej działały najstarsze modele – te obsługujące wyłącznie gotówkę.

Choć nowy system jest promowany jako przyszłościowy, nie wszyscy są przekonani, iż przyszłość powinna być aż tak cyfrowa.

– Nie chcemy, żeby ktoś musiał rezygnować z przejazdu, bo nie ma karty albo nie potrafi obsłużyć dotykowego ekranu. To po prostu nie jest w porządku – przekonuje Gibała.

Projekt uchwały trafi teraz pod obrady Rady Miasta. jeżeli zyska poparcie większości klubów, prezydent będzie musiał przedstawić sposób na przywrócenie gotówki do biletomatów. Najbliższe posiedzenie Rady odbędzie się pod koniec sierpnia.

Przypomnijmy, iż nowe biletomaty to nowy typ urządzeń, które nie drukują ani nie kasują papierowych biletów – zamiast tego zapisują bilet na nośniku, którym pasażer dokonuje płatności. Biletomaty nie drukują papierowych biletów ani nie umożliwiają ich kasowania. Pasażer wybiera na ekranie odpowiedni bilet, a następnie płaci, przykładając kartę, telefon lub zegarek z funkcją płatności zbliżeniowej. Bilet zostaje zapisany na użytym nośniku, który później należy przyłożyć do czytnika kontrolera.

Aby kupić bilet, wystarczy zbliżyć do urządzenia kartę płatniczą, telefon lub zegarek z funkcją płatności zbliżeniowej. System przypisuje zakupiony bilet do konkretnej karty płatniczej lub – w przypadku urządzeń elektronicznych – do wirtualnej karty w systemie sprzedaży biletów, szyfrując go w sposób gwarantujący bezpieczeństwo transakcji. Bilet nie jest fizycznie zapisywany na nośniku użytym do płatności, ale jedynie przypisywany do systemu. E-biletomat nie drukuje papierowego biletu.

Sam proces zakupu pozostaje intuicyjny i podobny do dotychczasowego. Najpierw należy wybrać rodzaj biletu spośród dostępnych opcji. Można nabyć m.in. bilety krótkookresowe – z wyjątkiem 70-minutowego – takie jak 20-minutowy, 7-dniowy czy jednoprzejazdowy dla grupy do 20 osób.