Chorzy umierają w karetkach, a ratownicy biorą ich za "ćpunów". To najbardziej niezrozumiana choroba w Polsce?

9 godzin temu
Mieszkająca pod Tatrami Maria w ciągu ostatniego roku objechała na własny koszt większość szpitali w południowej Małopolsce. Rozmawiała z lekarzami i ratownikami medycznymi. Raz z lepszym, raz z gorszym skutkiem. Magdalena tylko w kwietniu wysłała do szpitali w całej Polsce ponad 212 przesyłek z ulotkami, kartami informacyjnymi i specjalnymi opaskami. Liczy, iż dzięki temu uda się uratować choć kilka żyć więcej, bo niewiedza może prowadzić do tragedii. Maćkowi w szpitalu zrobiono trepanację czaszki, zanim odkryto, na co choruje. W Polsce w tej chwili jest około 2,5 tys. osób cierpiących na chorobę Addisona. Wiele z nich zostało zdiagnozowanych dopiero, gdy otarło się o śmierć, choć i wówczas lekarze przypuszczali, iż ich stan mógł być spowodowany np. przedawkowaniem narkotyków.
Idź do oryginalnego materiału