Przedświąteczna kolejka rozpoczęła się już w środę. Jako pierwsi na boisku wybiegli piłkarze MOSP Białystok i Clovin Orlęta Czyżew oraz w Michałowie, gdzie miejscowy KS podejmował inną ekipę broniącą się przed spadkiem: Hetman Skłodowscy Tykocin. W czwartek zaś widzowie obejrzeli czwartoligowy hit: Turośnianka Turośń Kościelna podejmowała liderujący KS Wasilków. Dla ekipy MOSP ta wygrana pozwoliła na awans do czołowej piątki IV ligi. Mecz zaczął się od bardzo solidnej gry obu ekip: dopiero pół godzinie gry Bartosz Milewski przełamał impas pięknym strzałem zza pola karnego. Gospodarze jeszcze przed przerwą mogli podwyższyć, ale nie wykorzystali stuprocentowej sytuacji – do przerwy 1:0. Już w 50 minucie goście wyrównali: Rafał Kujawa kapitalnym strzałem wyrównał, ale MOSP nie rezygnował. Mikołaj Siemieniuk popisał się kolejnym efektownym uderzeniem, a chwilę później Kacper Łupiński wykończył zespołową akcję i trafił do pustej bramki podwyższając na 3:1. Goście nie odpuścili – kontaktowego gola po indywidualnej akcji zdobył Jan Kacprowski Już w doliczonym czasie gry Łupiński ustalił wynik meczu na 4:2. W Michałowie zagrały drużyny broniące się przed spadkiem: gospodarze i ekipa Hetmana Skłodowscy Tykocin. Mecz w I połowie był bardzo wyrównany, ale jako pierwsi gola strzelili piłkarze z Tykocina, dla których jeszcze
