Damian Broniewski zaczyna nowy sezon. Celuje wysoko [wideo, zdjęcia]

Od kilku sezonów w świecie enduro konecczyznę reprezentuje Damian Broniewski. Młody zawodnik pochodzący z Końskich kilka miesięcy temu doznał złamania kręgosłupa. Mimo to w tej chwili przygotowuje się do nowego sezonu startów w największych halach w Europie. Broniewski już w grudniu rozpocznie kolejny cykl zawodów o Mistrzostwo Europy.

Ostatnie miesiące dla młodego zawodnika były przede wszystkim walką o zdrowie –„Był poważny wypadek w tamtym sezonie w Niemczech. Złamałem kręgosłup. Przyłożyłem się mocno dosyć do rehabilitacji. Swoje wyleżałem w łóżku. No i jest dobrze. Nie jest znakomicie, tak jak było wiadomo przed kontuzją, ale jest dobrze. Jestem sprawny, aby ścigać się dalej” – mówi nam Broniewski.

Ostatnio konecczanin stanął na podium towarzyskich zawodów w Kielcach, a w tej chwili przygotowuje się już do startu w Grand Prix Gliwic w PreZero Arenie – impreza ta odbędzie się 13 grudnia. Rozpoczyna ona sezon FIM SuperEnduro 2025 –„Później od razu mamy 3 stycznia, tuż po Nowym Roku mamy start w Niemczech, w tych Niemczech, gdzie była kontuzja. Także później mamy Niemcy, po Niemczech mamy Budapeszt i później mamy finałową rundę we Francji. No a co jeszcze po drodze, no to zobaczymy” – tłumaczy zawodnik.

W poprzednich latach Broniewski w tych prestiżowych cyklach wielokrotnie kręcił się wokół podium lub choćby stawał na nim. Miejmy nadzieję, iż i tym razem będzie podobnie. Niestety motosport to duże koszty, a zawodnik z Końskich nie jest profesjonalnym crossowcem i nie może liczyć na duże gaże od teamów fabrycznych. Potrzebne jest więc wsparcie sponsorskie –„Z tego miejsca chciałbym gorąco podziękować moim sponsorom, którzy są ze mną już od dawien dawna. Pozwolę sobie tutaj wymienić tych sponsorów. Jest to firma Custom Car, firma Renowa, Robcar, Konecki Golibroda, Robert Rędziak oraz Autokompleks Paweł Wasik. Bardzo serdecznie dziękuję i zachęcam oczywiście nowe firmy do współpracy i do wsparcia mnie w tym co robię” – wymienia Broniewski.

A my już dziś trzymamy kciuki za występy Damiana i oczywiście będziemy o nich Państwa na bieżąco informować w naszych mediach.