3 tygodni temu
Fot. Izabela Kwiecień-SzpunarW środę (23.04., godz. 17) koszykarze Muszynianki Sokoła zmierzą się w Łańcucie z Sensation Kotwicą Port Morski Kołobrzeg, w piątym decydującym meczu I rundy play-off Bank Pekao 1 Ligi. W rywalizacji do trzech wygranych jest remis 2-2.
KOSZYKÓWKA. I LIGA
– Kilka serii play-offów widziałem, w kilku brałem udział, ale tak zaciekłej rywalizacji, to naprawdę nie pamiętam. Czapki z czapki z głów i dla przeciwników i zawodników mojej drużyny – mówił Maciej Klima, trener Muszynianki Sokoła. – Nie wiem, kto wyjdzie zwycięsko z tej serii, na pewno wyjdzie zespół pokiereszowany, a przez to co się tutaj dzieje wskoczy półkę wyżej. Nie chciałem trafić w play-off na Kotwicę, ale z drugiej strony cieszę się, iż mój zespół wskoczył na tą półkę wyżej jeżeli chodzi o determinację czy fizyczność – stwierdził Klima, którego zespół wyszedł w Kołobrzegu z nie lada opresji (przegrywał 1-2) doprowadzając do piątego spotkania. – W końcu staliśmy się drużyną, która rodzi się w mękach i bólu ale takie są play-offy, tego się spodziewaliśmy i na to byliśmy przygotowani. Kiedy z intensywnością i determinacja wejdziemy na ten wyższy poziom i bijemy się to pokazujemy, iż jesteśmy prawdziwą drużyną i tanio skóry nie sprzedamy – mówił Filip Struski, skrzydłowy Muszynianki Sokoła.
W zespole z Kołobrzegu nie brakuje doświadczonych graczy: Piotr Śmigielski, Filip Zegzuła, Paweł Dzierżak, Damian Pieloch (w sezonach 2011-2015 grał w zespołach z Łańcuta i Krosna), Mikołaj Kurpisz Jakub Motylewski i Szymon Długosz (w sezonie 2017/2018 reprezentował barwy Siarki Tarnobrzeg). Liderem jest mierzący 172 cm amerykański rozgrywający Remon Nelson (śr. 17,3 pkt). – Przed nami mecz o wszystko, ale uważam, iż jesteśmy w stanie stanąć na wysokości zadania – mówi Rafał Frank, szkoleniowiec Sensation Kotwice Port Morski. – Każdy musi dać z siebie 110 procent, a jak tak zrobimy to będziemy mogli szukać swojej szansy na odniesienie zwycięstwa i awansu do półfinału. o ile tego nie będzie to wówczas ciężko będzie nawiązać rywalizację, aczkolwiek presja jest po stronie rywala, który gra u siebie. Musimy dobrze się przygotować i wygrać – stwierdził szkoleniowiec zespołu z Kołobrzegu, a rozgrywający Paweł Dzierżak dodał. – o ile nie będziemy gotowi mentalnie i fizycznie na całe 40 minut jak to miało miejsce w meczu numer cztery, to nie wygramy. Z takimi założeniami i mentalnością musimy jechać dna mecz.
Fot. Izabela Kwiecień-SzpunarDla zespołu z Łańcuta jest to szesnasty play-off w 19-letniej historii gier w I lidze. Tylko dwa razy nie zakwalifikowali się do ósemki (2006/2007 i 2008/2009), a w okresie 2019/2020 przerwano rozgrywki ze względu na pandemie. Najlepszym bilans w fazie play-off (9-3) Sokół osiągnął w okresie 2021/2022, kiedy to wygrał rozgrywki i awansował do ekstraklasy. Natomiast trzykrotnie zespół trenera Dariusza Kaszowskiego przystępował do play-off z trzeciej pozycji: w debiutanckim sezonie 2004/2005, gdzie ostatecznie zajął trzecie miejsce, w rozgrywkach 2017/2018 był drugi, a 2018/2019 po fazie play-off zajął czwarte miejsce.
W podobnej sytuacji jak teraz zespół z Łańcuta był w historycznym sezonie 2021/2022, kiedy to wywalczył awans do ekstraklasy. Wówczas Sokół w którego barwach podobnie jak teraz występowali Mateusz Bręk, Filip Struski i Bartosz Czerwonka, wygrał rundę zasadniczą i w ćwierćfinale play-off zmierzy się z Dzikami Warszawa. Po meczach w Łańcucie był remis 1-1. Kolejne spotkanie w stolicy zespół trenera Dariusza Kaszowskiego wysoko przegrał 58:85, by dzień później zwyciężyć 66:62. Tym samym łańcucianie doprowadzili do piątego spotkanie, w którym już nie zaprzepaścili szansy wygrywając 92:54. Czy historia się powtórzy…?
Rywalizacja o półfinał trwa jeszcze w jednej parze WKK Active Hotel Wrocław – GKS Tychy, a na zwycięzcę czeka Miasto Szkła Krosno (mecz półfinałowe zaplanowane na 26-27.04. na godz. 19). Wygrany z rywalizacji Muszynianka Sokół Łańcut – Sensation Kotwica Port Morski Kołobrzeg zmierzy się natomiast z Enea Abramczyk Astorią Bydgoszcz.
Muszynianka Sokół Łańcut – Sensation Kotwica Port Morski Kołobrzeg, środa, godz. 17.
PRZECZYTAJ TEŻ: W 48 godzin sprzedano 15 tysięcy karnetów!
