Dobry zawodnik, ale przede wszystkim dobry człowiek. ŚP. Andrzeja Kaczewskiego wspominają koledzy z drużyny Staru

2 tygodni temu
25 listopada, w wieku 80 lat zmarł Andrzej Kaczewski, przez wiele lat związany ze starchowicka piłką nożną - jako zawodnik i trener. Dziś wspominają Go koledzy z pamiętnej II-ligowej drużyny Staru Starachowice. Andrzej Kaczewski urodził się w 1945 roku w Ostrowcu Św.. Karierę piłkarską rozpoczął na ziemii lubuskiej. W latach 60-tych występował m.in w Śląsku Wrocław. W 1970 roku trafił do II-ligowego Motoru Lublin, a następnie przeniósł się do Zagłębia Sosnowiec, z którym wywalczył tytuł wicemistrza Polski i zagrał Pucharze UEFA.

Kibice ze Starachowic doskonale pamiętają jego występy w latach 70-tych w II ligowym Starze. Do Staru przyszedł w 1973 roku z Zagłębia Sosnowiec, razem z innym wybitnym piłkarzem Jerzym Fotfolcem.

Andrzej Kaczewski był też świetnym trenerem. Prowadził m.in. drużyny Staru Starachowice, GKS Rudki, Łysicy Bodzentyn czy Jagielloni Białystok.

Na emeryturze przeprowadził się na Mazury, do Piecek - rodzinnej miejscowości żony. Tam jeszcze trenował młodzież z miejscowego klubu Żagiel Piecki. Z umiłowaniem oddawał się też swojej drugiej pasji - wędkarstwu.

Pogrzeb odbędzie się we wtorek, 2 grudnia o godz. 11.00, w kości
Idź do oryginalnego materiału