
W poniedziałek, 22 grudnia, o godzinie 12:00 na Zondacrypto Arenie przy ul. Limanowskiego 83 odbyła się konferencja prasowa. Podczas spotkania obecni byli właściciel Rakowa Częstochowa, Michał Świerczewski, oraz nowy trener „Medalików” – Łukasz Tomczyk.
Nowy szkoleniowiec czerwono-niebieskich nie krył euforii z faktu, iż będzie mógł poprowadzić zespół z Częstochowy:
– Bardzo się cieszę. Mam tu wiele doświadczeń sytuacji momentów i wierzę w to, iż wróciłem tutaj i po prostu będę dobrym elementem tej układanki.
Właściciel Rakowa Częstochowa, Michał Świerczewski, wyjaśnił, dlaczego wybór padł właśnie na byłego trenera m.in. Victorii Częstochowa oraz Polonii Bytom:
– A jeżeli chodzi o Łukasza, złożyło się kilka elementów. Przede wszystkim kontynuacja czy ewolucja tego, co tutaj w Rakowie zostało zbudowane, czyli w jaki sposób jednak czerpanie pod kątem pewnych wzorców z Marka Papszuna.
Łukasz Tomczyk przedstawił również plany związane z klubem oraz drużyną na najbliższy czas:
– Obejrzę jeszcze dwa ostatnie mecze Rakowa, obejrzałem już z kamery telewizyjnej, teraz obejrzę z kamery taktycznej. Będę kompletował sztab, mówię tak po kolei, bo dzisiaj też mamy rozmowy i planował pracę na obozie.
Podczas konferencji właściciel klubu zwrócił uwagę na wysokie wydatki poniesione przez Raków w ostatnim czasie:
– W żaden sposób nie będziemy szaleć pod względem finansowym. Wręcz odwrotnie chcemy zracjonalizować te nasze wydatki, bo uważam, iż w dużej mierze pieniądze, które wydawaliśmy były w nieodpowiedni sposób wydane.
Kontrakt nowego szkoleniowca będzie obowiązywał do końca czerwca 2027 roku, z opcją przedłużenia o kolejne trzy lata. Swoją przygodę trenerską Łukasz Tomczyk rozpoczynał w Akademii Rakowa, gdzie przez osiem lat prowadził drużyny młodzieżowe.

5 godzin temu












