
Jeszcze przed wakacjami podróżni na Lotnisku Chopina mają przechodzić kontrolę bezpieczeństwa szybciej i wygodniej. Warszawski port planuje wdrożyć nowoczesne skanery C3, które umożliwią pozostawienie sprzętu elektronicznego i płynów w bagażu podręcznym podczas odprawy — informuje „Życie Warszawy”.
Zmiany mają wejść w życie na przełomie marca i kwietnia. Jak podkreśla lotnisko, skróci to kolejki do kontroli bezpieczeństwa i poprawi komfort podróży.
— Dzięki nowym skanerom będzie można przewozić choćby do 2 litrów płynów — wyjaśnia Piotr Rudzki z biura prasowego Lotniska Chopina. Obecne przepisy zezwalają na jedynie 100 ml w pojedynczym opakowaniu.
Oprócz montażu urządzeń wymienione zostaną również stoły rolkowe, co dodatkowo usprawni obsługę pasażerów.
Polskie Porty Lotnicze prowadzą już przetarg na zakup 15 skanerów C3, które mają trafić na wszystkie stanowiska kontroli bezpieczeństwa. Warunkiem koniecznym jest uzyskanie przez urządzenia odpowiednich certyfikatów unijnych.
Lekcja z Lublina
„Życie Warszawy” przypomina, iż Port Lotniczy Lublin zainstalował wcześniej skanery 3D chińskiego producenta Nuctech. Choć posiadały certyfikat ECAC klasy C3, nie otrzymały unijnej „Pieczęci UE”.
Powodem były obawy dotyczące bezpieczeństwa danych i możliwego dostępu do systemów przez chińskie służby. W efekcie lotnisko w Lublinie nie może korzystać z zakupionego sprzętu, co ma być przestrogą dla innych portów.

















