To dzień żałoby i protestu, podczas którego nie tylko wspominano zmarłego niedawno lekarza z Krakowa, ale również inne ofiary przemocy. Jedną z nich była pielęgniarka ze Szpitala Kolejowego w Pruszkowie (patrz artykuł: Nowe informacje w sprawie pobicia pielęgniarki). Przed placówką, w której pracuje ofiara, zapalono znicz, upamiętniający wszystkich pracowników służby zdrowia, którzy doznali agresji.Część pracowników szpitala, która mogła na chwilę oderwać się od swoich codziennych obowiązków, wyszła na dwór, gdzie uczcili minutą ciszy poszkodowanych. To nie koniec akcji przeciwko agresji. 10 maja w Warszawie o godzinie 13:00 odbędzie się Marsz Milczenia Medyków. Uczestnicy sprzeciwią się przemocy skierowanej przeciwko służbie zdrowia, ale także zaapelują o konieczność zmian w prawie, tak aby zapewnić bezpieczeństwo lekarzom, ratownikom czy pielęgniarkom.Źródło: Szpital Powiatowy w PruszkowieZobacz także: