– Michał Probierz powinien podać się do dymisji – uważa były reprezentant Polski i ekspert piłkarski Polskiego Radia RDC Tomasz Sokołowski.
Polska reprezentacja przegrała z Finlandią 1:2 w meczu eliminacyjnym do mistrzostw świata w Helsinkach. Porażka drużyny stawia pod znakiem zapytania przyszłość trenera kadry, Michała Probierza.
– To, co powiedział Robert (Lewandowski – przyp. red.), iż już za kadencji tego trenera stracił zaufanie i nie zagra – w tym momencie bym się przychylał jednak do dymisji – komentuje sprawę nasz ekspert.
Zdaniem byłego reprezentanta Polski burza wokół kadry związana z odebraniem opaski kapitana Lewandowskiemu mogła mieć wpływ na wynik meczy z Finlandią.
– Nie da się oddzielić tego od tego, co stało się po meczu z Mołdawią, tego, jak została odebrana opaska, w jaki sposób przekazana żeby, dobrze później spotkanie rozegrać. Dużo straciliśmy nie tylko wynikiem, a wizerunkiem – mówi Sokołowski.
Reprezentacja Polski po trzech meczach eliminacji zajmuje w grupie 3 miejsce – zdobyła 6 punktów.
Lewandowski nie zagrał w reprezentacji
Mecz w Helsinkach poprzedziła decyzja selekcjonera o odebraniu opaski kapitana nieobecnemu na zgrupowaniu Robertowi Lewandowskiemu, który w efekcie zrezygnował z gry w kadrze pod wodzą Probierza.
Trener wyznaczył do tej roli Piotra Zielińskiego, który ostatecznie nie zagrał we wczorajszym meczu z powodu kontuzji.
W trakcie i po meczu polscy kibice w Helsinkach okazywali wsparcie dla Lewandowskiego, nie szczędząc jednocześnie krytyki pod adresem Michała Probierza.
Selekcjoner reprezentacji podczas konferencji po spotkaniu powiedział, iż „nie zamierza podać się do dymisji i choćby o tym myśli”.