Ekumeniczny Dzień Chorego w Opolu
– Chorzy i cierpiący są bohaterami dzisiejszego dnia – podkreślił na rozpoczęcie liturgii ks. proboszcz Rafał Pawliczek. – A Kościół woła w tym dniu do Pana o Jego wszechmocną interwencję. „Modlitwa pełna wiary będzie dla chorych ratunkiem. I Pan ich podźwignie, a jeżeli popełniliby grzechy, będą im odpuszczone” – mówił apostoł Jakub. Wołajmy więc do Pana w intencji tych braci, którzy doznają bólu i cierpienia.
Centrum Opieki Paliatywnej „Betania” znajduje się w sąsiedztwie kościoła. Działalnością „Betanii” zarządza Stowarzyszenie Hospicjum Opolskie. Na jego czele stoi bp Marian Niemiec, biskup diecezji katowickiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego w Polsce.
W skład „Betanii” wchodzą: hospicjum domowe (założone w 2006 roku), poradnia medycyny paliatywnej (także istnieje od 2006 roku) oraz hospicjum stacjonarne (zostało założone w 2012 roku). Dyrektorem Centrum jest Jarosław Wach.
Msza św. na Ekumeniczny Dzień Chorego w Opolu w intencji pacjentów tego hospicjum i ich rodzin w obchodzonym w Kościele katolickim 11 lutego Światowym Dniu Chorego ma wieloletnią tradycję. W sobotę liturgii tej przewodniczył ks. prof. Zygfryd Glaeser, ekumenista z Wydziału Teologicznego UO.
Ks. Wojciech Pracki mówił, iż doświadczenie choroby i słabości jest ekumeniczne. Bo choroba nie pyta o wyznanie. Nawiązując do Ewangelii o cudownym rozmnożeniu chleba, zauważył, iż karmienie głodnych, troska o pokarm jest wyrazem miłości Boga. Przypomniał, iż jej przejawem jest także Eucharystia, a wiara w obecność Chrystusa w Eucharystii jest wspólna katolikom i ewangelikom.
W czasie liturgii kapłani udzielili także sakramentu namaszczenia chorych. Skorzystało z niego kilkadziesiąt osób.
Przed kościołem na rzecz pacjentów „Betanii” kwestowali uczniowie klasy V PSP nr 16.
Trzy pragnienia pacjenta
– W naszym hospicjum stacjonarnym na oddziale przebywa w tej chwili 18 osób, czyli wszystkie miejsca są zajęte – mówi Barbara Chyłka, kierownik biura i wolontariatu. – W domach obejmujemy opieką około 50 chorych. Opiekuje się nimi – włączając wolontariuszy – około 80 osób.
Joanna Matlachowska-Pala jest lekarzem, specjalistą chorób wewnętrznych i medycyny paliatywnej. Od 10 lat jest związana z oddziałem paliatywnym hospicjum „Betania”, jest kierownikiem oddziału. Wcześniej, przez lata zajmowała się domową opieką hospicyjną.
– W naszym hospicjum skupia się praca wielu specjalistów – mówi. – Jest nas łącznie ośmioro lekarzy, zespół pielęgniarski liczy około 30 osób. Są też panie opiekunki, rehabilitantka, pani psycholog. Odwiedza nas także po sąsiedzku nasz kapelan, proboszcz sąsiadującej z hospicjum parafii. Mamy też całą rzeszę wolontariuszy. Zarówno tych, którzy wspierają nas na oddziale, jak i uczestniczących w ulicznych akcjach i zbiórkach.
– W opiece hospicyjnej – dodaje pani doktor – ważna jest nie tylko medycyna, ale i filozofia hospicyjna. W tej opiece idziemy za trzema pragnieniami pacjenta u schyłku życia: zostań ze mną, pomóż mi i wysłuchaj mnie. To jest najważniejsze.