Gniezno postawiło się mistrzyniom Polski

2 godzin temu

W ostatnim swoim ligowym meczu szczypiornistki KGHM Zagłębia Lubin pokonali we własnej hali ekipę MKS URBIS Gniezno 33:25 remisując do przerwy 13:13. Dzięki zwycięstwu Miedziowe zameldowały się na pierwszym miejscu w tabeli. Wydarzeniem był powrót na parkiet po 7 długich miesiącach Karoliny Kochaniak – Sala.

Rozgrywająca i liderka zespołu z Lubina doznała bardzo poważnej i ciężkiej kontuzji. Przeszła skomplikowaną operację a potem długą i żmudną rehabilitację. We wczorajszym meczu z Gnieznem powróciła na parkiet. Na ten moment czekali nie tylko kibice Miedziowych, ale i reprezentacji Polski. Pojedynek z URBIS-em był zacięty. Po pierwszej połowie gospodynie nieoczekiwanie remisowały po 13. Po zmianie stron lubinianki przez cały czas się męczyły. Rywalki prowadziły już 18:17, ale trzy szybkie akcje zakończone bramkami uspokoiły miejscowych kibiców.

Ostatecznie KGHM MKS Zagłębie wygrało 33:25 i awansowało na pozycję lidera rozgrywek.

KGHM MKS Zagłębie Lubin – MKS Urbis Gniezno 33:25 (13:13)

KGHM MKS Zagłębie: Maliczkiewicz, Zima – Jakubowska 1, Promis 8, Pankowska 1, Cavo 4, Fernandes 5, Guirassy , Grzyb 6, Janas , Przywara 3, Górna , Drabik 1, Kochaniak-Sala 1, Weber 2, Matieli 1.

MKS URBIS Gniezno: Hypka, Konieczna – Cygan 6, Lipok 3, Hartman 4, Głębocka 2, Bartkowiak , Schlabs 2, Musiał , Szczepanik 4, Kuriata, Nurska, Świerżewska 4, Wabińska, Tanaś, Matysek.

Idź do oryginalnego materiału