Podczas debaty prezydenckiej organizowanej przez "Super Express" kandydaci wzajemnie się przepytują. Dochodzi między nimi do ostrych wymian i starć. "Ciekawa ta formuła, taka bardziej konfrontacyjna. Zdecydowanie bardziej dynamicznie niż z pytaniami od dziennikarzy. Warto rozważyć w koncepcji przyszłych debatach" — ocenił dziennikarz Onetu Piotr Halicki.