Pani Ania jest bardzo chora ale nie traci ducha. Uwielbia teraz czytać książki, które napisały osoby duchowe. To jej daje siłę życia. W pewnym okresie swojego życia odnalazła w sobie powołanie – opieka i pomaganie osobom starszym. Opiekuje się taką starszą osobą w Niemczech nad morzem. Nasza rozmówczyni to chodzące doświadczenie życiowe – WARTO POSŁUCHAĆ O JEJ ŻYCIU.
- Strona główna
- Regionalne
- Gorzowska ławeczka 25.11.2025
Powiązane
We wtorek spotkanie z Romanem Czejarkiem
1 godzina temu
Polecane
Nieoficjalnie: szef NATO w czwartek odwiedzi Polskę
1 godzina temu
Oświadczenie europejskich przywódców ws. Ukrainy
1 godzina temu
Czy PiS znalazł drogę do młodych? - mielczanie nie są pewni
1 godzina temu












