2 godzin temu
– Decyzja władz drezdeneckiego szpitala po zajściu na oddziale ginekologiczno-położniczym została podjęta błyskawicznie – mówi Mateusz Karkoszka, przewodniczący powiatu strzelecko-drezdeneckiego.
Przypomnijmy, w październiku informowaliśmy na naszej antenie o planowanym zamknięciu oddziału ginekologiczno-położniczego. Decyzja kierownictwa placówki związana była m.in. z drastycznym spadkiem liczby porodów. W ostatnim dniu funkcjonowania na oddziale personel zorganizował imprezę, a filmy z tego spotkania wyciekły do mediów. Władze szpitala zwolniły 4 osoby, a wobec kolejnych 4 toczy się postępowanie.
Jak mówi Mateusz Karkoszka taka sytuacja mocno rzutuje na obraz całego szpitala. – Tu pracują doskonali specjaliści i nie można przekreślać całego, wieloletniego dorobku – dodaje poranny gość Radia Zachód.
Mateusz Karkoszka mówi, iż jest w stałym kontakcie z dyrekcją szpitala. Ta zapewnia, iż zmniejszenie liczby personelu, w związku ze zwolnieniem, nie wpłynie na funkcjonowanie placówki.
Pełnomocniczka personelu mówi, iż nie doszło do rażącego naruszenia obowiązków pracowniczych. osoby uczestniczące w imprezie twierdzą, iż w trakcie dyżuru nie piły alkoholu.
