Interwencja władz Kielc w sprawie S74 – do ministerstwa trafi lista życzeń

6 godzin temu
Zdjęcie: Interwencja władz Kielc w sprawie S74 - do ministerstwa trafi lista życzeń


Na znaczące zmiany w koncepcji przebudowy kieleckiego odcinka drogi ekspresowej S74 nie ma co liczyć – przyznaje Agata Wojda. Prezydent miasta odwiedziła w środę (29 stycznia) ministerstwo infrastruktury, gdzie rozmawiała z wiceministrem Stanisławem Bukowcem o ewentualnych zmianach w planie rozbudowy ekspresówki.

– Minister stwierdził, iż etap projektowania minął. W tej chwili załatwiane są już formalności. Zaprezentowaliśmy szereg argumentów, które od ponad ośmiu miesięcy prezentujemy na poziomie regionalnym GDDKiA. Przedstawiliśmy kontekst oddziaływania tej inwestycji na funkcjonowanie kielczan i utrudnienia, które może ona generować na co dzień. Umówiliśmy się z wiceministrem, iż opracujemy szczegółowy raport z naszymi sugestiami zmian jakie mogą pojawić się w tym projekcie. Chcemy to zrobić jak najszybciej. Z kolei wiceminister wraz ze swoim zespołem zadeklarował, iż w ramach cyklicznego przeglądu stanu zaawansowania inwestycji centralnych przeanalizuje także sytuację S74 na odcinku kieleckim – stwierdza.

Zdaniem Agaty Wojdy najważniejsze powinno być zagwarantowanie, iż ruch pieszych, rowerzystów, a także funkcjonowanie komunikacji publicznej w obrębie planowanej inwestycji będzie odbywać się bez zakłóceń.

– jeżeli będą to kładki dla pieszych to chcemy aby miały one przygotowane windy, a nie podjazdy. By w miejscach gdzie jest to możliwe zrezygnować z prawoskrętów, które powiększają obszar zajmowany przez inwestycję i jednocześnie powodują, iż piesi mają dodatkowy pas jezdni do pokonania. Zwróciliśmy również uwagę na ciągłość tras rowerowych – wyjaśnia Agata Wojda.

– Poruszyliśmy też kwestię komunikacji publicznej, a konkretnie potrzebę zagęszczenia liczby przystanków, przesunięcia wiat bliżej skrzyżowań w celu ułatwienia pasażerom dostępu do nich – tłumaczy prezydent.

W opinii Agaty Wojdy, złym rozwiązaniem jest m.in. plan przebudowy skrzyżowania ul. Zagnańskiej i Jesionowej, która spowoduje likwidację lub przesunięcie istniejących chodników oraz ścieżek rowerowych. Zwraca uwagę także na wiadukt jaki ma powstać na skrzyżowaniu al. Solidarności i ul. Świętokrzyskiej. Budowa dodatkowej trasy dla samochodów doprowadzi do odcięcia os. Bocianek od reszty miasta oraz uniemożliwi pieszym przemieszczanie się w kierunku kampusu Uniwersytetu Jana Kochanowskiego.

Na 14 lutego protest przeciwko S74 biegnącej przez Kielce zapowiadają mieszkańcy. Planują przez około dwie godziny popołudniu blokować skrzyżowanie z ul. Klonową.

Koszt kieleckiego odcinka S74 ma wynieść ponad 713 mln zł. Inwestycja pierwotnie miała zakończyć się w lipcu 2026 roku. Jednak z uwagi na opóźnienia w procedurach formalno-prawnych termin ten przesunięto.



Co zmieni modernizacja S74 w Kielcach

W ramach inwestycji planowana jest budowa dwóch węzłów drogowych (Hubalczyków, Zagnańska) i dwóch tuneli. Dłuższy z nich, około półkilometrowy, planowany jest na odcinku sąsiadującym z zabudową osiedlową między ulicami Klonową, a Warszawską. Planowana jest również m.in. budowa wiaduktu nad S74 w ciągu ulicy Transportowców, ronda nad tunelem biegnącym pod ulicą Olszewskiego, a także wiaduktu w ciągu DK73 w obrębie węzła Bocianek. Wzdłuż nowego odcinka przewidziano obsługę ruchu pieszego i rowerowego.

Więcej informacji o inwestycji: s74-kielce.gddkia.gov.pl


MAPA

Prezydent Kielc interweniuje w Warszawie w sprawie ekspresówki przez centrum miasta

2025-01-28

Idź do oryginalnego materiału