6 godzin temu
Inwestycje w drogi, rozbudowa szpitala w Chmielniku i remont lecznicy przy ul. Prostej – władze powiatu podsumowują rok pracy i wymieniają najważniejsze zadania. Opozycja w minionym roku była dość przychylna, choć radni zaznaczają, iż na rozliczenia i surowszą ocenę przyjdzie pora.
Starosta Tomasz Pleban podkreśla, iż pierwszy rok rządów władz powiatu to przede wszystkim kontynuacja działań poprzedników, z których większość tworzy obecny skład zarządu. Starosta zaznacza, iż rok 2025 rozpoczął się z rekordowym budżetem, a wśród inwestycji oczekiwanych społecznie i kontynuowanych przez obecny zarząd są zadania drogowe.
– o ile chodzi o końcówkę roku 2024, to oddaliśmy blisko 40 km nowo wybudowanych i wyremontowanych dróg. 33 inwestycje pochłonęły łącznie 70 mln złotych. Jedną z najważniejszych była trasa od Wierniej Rzeki do skrzyżowania z drogą wojewódzką w Łopusznie – mówi.
Wśród ważnych i drogich zadań starosta wymienia także rozbudowę drogi w Masłowie Drugim i zaznacza, iż w bieżącym roku rozpoczęto kolejnych 12 inwestycji drogowych. To m.in. przebudowa odcinków: Łabędziów-Radomice, Bartków-Samsonów, Lasocin-Ewelinów, Makoszyn-Widełki-Nowa Huta, czy dwa odcinki ulicy Kościuszki w Daleszycach.
Władze powiatu postawiły też na nową koncepcję utrzymania dróg – zamiast zlecać zadania firmom zewnętrznym zakupiono ciągniki i koparki, które posłużą do bieżącego oczyszczania dróg.
Spośród ważnych inwestycji z innych dziedzin, starosta wskazuje przede wszystkim na inwestycje w Łopusznie.
– Tam mamy największą placówkę oświatową, do której uczęszcza ponad 600 uczniów. Kończymy inwestycję w internat – planujemy tam stworzyć miejsce dla 90 osób. Ponadto, tworzymy zespół sportowy z boiskami, kortami. Chcielibyśmy obie inwestycje zakończyć przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego – zaznacza Tomasz Pleban.
Starosta przyznaje, iż poprawie uległo funkcjonowanie samego urzędu – osoby, które przychodzą dopełnić formalności w starostwie mogą zrobić to szybciej, zwłaszcza w wydziale komunikacji i transportu oraz geodezji i gospodarki nieruchomościami. Powiat jest także w trakcie tworzenia powiatowej instytucji kultury – do tej pory taka odrębna jednostka nie funkcjonowała.
Wicestarosta Tomasz Dulny mówi, iż wiele działo się też w służbie zdrowia.
– Aktualna kadencja rozpoczęła się z przytupem, bo wystartowaliśmy z rozbudową Szpitala Powiatowego w Chmielniku. Planujemy, by inwestycję tę zakończyć wraz z 2026 rokiem. Rozbudowa idzie zgodnie z planem – podkreśla.
Zmienia się też Świętokrzyskie Centrum Matki i Noworodka w Kielcach zarządzane przez władze powiatu. W tym roku szpital został zakwalifikowany do Krajowej Sieci Onkologicznej, co umożliwia placówce wykonywanie skomplikowanych procedur medycznych.
– Musimy przyznać, iż problemy demograficzne, z którymi boryka się cały kraj, były przyczynkiem dywersyfikacji usług medycznych – mówi Tomasz Dulny. Dodaje, iż szpital jest cały czas unowocześniany: wyremontowano dachy na głównych budynkach, otwarta została poradnia ginekologiczna dla dziewczynek, zakupiono histeroskop, trwa także remont izby przyjęć, oddziału położniczego i przeznaczonego dla wcześniaków.
Władze powiatu kieleckiego prowadzą także eksperymentalny projekt dotyczący pieczy zastępczej – chcą znaleźć rodziny, które zdecydują się zamieszkać w specjalnie zaprojektowanych pod ich potrzeby domach w Łagowie i w ten sposób stworzą nowoczesną Placówkę Opiekuńczo-Wychowawczą typu rodzinnego w Łagowie. Pierwszy z budynków jest już w trakcie budowy.
Michał Godowski, radny powiatowy z Polskiego Stronnictwa Ludowego podkreśla iż pierwszy rok pracy zarządu ocenia jako poprawny. Podkreśla, iż starosta od początku szukał porozumienia z opozycją, co ocenia na plus. Zdaniem radnego, przez cały czas wiele jednak jest do poprawy, przede wszystkim równe inwestowanie w rozwój gmin.
– Uważam, iż rozkład funduszy na poszczególne gminy powinien być bardziej sprawiedliwy. Pieniądze powinny trafiać nie tylko tam, gdzie ma się interes polityczny, ale również do miejsc, gdzie jest on jałowy lub nie ma go wcale – zaznacza.
Radny podkreśla, iż w pierwszym roku rządów nowej kadencji, choć skład zarządu w większości się pokrywa, jego ocena jest wyważona, ponieważ każda nowa władza potrzebuje czasu także na to, by ją rozliczyć.
