Jagiellonia: po Lidze Konferencji pora na Lecha. Co nas czeka w niedzielę? (WIDEO)

dziendobrybialystok.pl 8 godzin temu

Białostoczanie wrócili do stolicy województwa podlaskiego i myślami są już przy arcyważnym meczu z Lechem Poznań. W niedzielę o godzinie 20.15 żółto-czerwoni na Chorten Arenie podejmować będą Kolejarza - lidera ekstraklasy. Obok meczu Raków Częstochowa - Legia Warszawa to najważniejszy mecz w tej kolejce. Bilety na to spotkanie są już w całości sprzedane: na trybunach zasiądzie komplet widzów, którzy obejrzą starcie najsilniejszych ekip w polskiej lidze. Choć piłkarska wiosna dopiero wystartowała to Jagiellonia ma już na w nogach 11 spotkań (Lech z kolei o 5 mniej). Żółto-czerwoni odpadli już z Pucharu Polski, ale właśnie awansowali do 1/4 finału Ligi Konferencji. I jest to dopiero drugi awans polskiego klubu na ten szczebel w XXI wieku. Białostoczanie udowodnili więc swój potencjał i mogą już mówić o wielkim, historycznym sukcesie. Mentalnie są też podbudowani: wyeliminowali zespół Cercle Brugge, którego wartość liczona według cen piłkarzy za transfermark.de jest kilka razy większa niż białostockiego teamu. Oznacza to, iż Jaga w dwumeczu udowodniła, iż jest znacznie silniejsza niż oceniali to eksperci. Kibice mają jednak powody do zaniepokojenia: białostoczanie w dwóch meczach wypadli raczej blado. Wygrana z Widzewem Łódź przyszła im w mękach, na które momentami trudno było spokojnie patrzeć. Z kolei rewanż w Brugge to dominacja rywali, który w pierwszej połowie wręcz stłamsili białostoczan. Kilku zawodników zagrało w obu sp

Idź do oryginalnego materiału