Janek z Korzennej utonął we Włoszech. Rodzina prosi o pomoc w sprowadzeniu ciała do Polski

2 godzin temu

Janek Kantor nie żyje. Ruszyła zbiórka na transport i pogrzeb młodego sportowca z Korzennej

Wakacyjny wyjazd, który miał być czasem odpoczynku i radości, zakończył się niewyobrażalną tragedią. Janek Kantor, młody zawodnik ULKS Korzenna, zginął tragicznie w wodach Morza Tyrreńskiego u wybrzeży Włoch. Śmierć chłopaka – pełnego życia, pasji i planów – wstrząsnęła całą Sądecczyzną.

Rodzina Janka stanęła teraz nie tylko wobec ogromnego bólu i żałoby, ale też przed dramatycznym wyzwaniem finansowym. Sprowadzenie ciała z Włoch do Polski oraz organizacja pogrzebu to koszty, które przekraczają możliwości bliskich. Dlatego społeczność Korzennej i przyjaciele chłopaka apelują o wsparcie. Ruszyła publiczna zbiórka.

– Wierzymy, iż choćby najmniejsza wpłata może pomóc spełnić ten ostatni, najważniejszy obowiązek wobec Janka – podkreślają organizatorzy zbiórki.

Rodzina apeluje o pomoc: chcemy godnie pożegnać Janka

„Śmierć naszego ukochanego Janka to niewyobrażalna tragedia. Ból pozostało większy, bo odszedł tak daleko od domu. Janek był naszym synem, bratem i wnukiem. Zarażał wszystkich swoim uśmiechem i ciepłem. Chcemy go sprowadzić do Polski, by móc pożegnać go tak, jak na to zasłużył. Prosimy o każde wsparcie – każda złotówka pomoże nam w tym najtrudniejszym czasie” – piszą bliscy chłopaka.

Środki ze zbiórki zostaną w całości przekazane rodzinie Janka, która wyraziła zgodę na jej uruchomienie.

Wszystkich, którzy chcą pomóc, prosimy o wsparcie finansowe i udostępnienie informacji o zbiórce dalej. Każdy gest ma ogromne znaczenie.

Link do zrzutki w serwisie pomagam.pl – KLIK

Idź do oryginalnego materiału