Katastrofa Unii Oświęcim w pierwszej tercji! GKS Katowice rozbija rywali i jest o krok od finału!

GKS Katowice odniósł drugie zwycięstwo w półfinale TAURON Hokej Ligi, pokonując Re-Plast Unię Oświęcim 4:1. Po trzech meczach serii do czterech zwycięstw katowiczanie prowadzą 2:1.

Foto: polskihokej.eu

Spotkanie w Oświęcimiu od początku układało się po myśli gości. W pierwszej tercji zespół Jacka Płachty zdobył trzy bramki, pokazując skuteczność i dyscyplinę w grze. Wynik otworzył Stephen Anderson już w 5. minucie, wykorzystując podanie Kacpra Maciasia i Pontusa Englunda (04:15). Ten sam zawodnik ponownie wpisał się na listę strzelców w 19. minucie, podwyższając na 2:0. Zaledwie kilkadziesiąt sekund później trzeciego gola zdobył Patryk Wronka po zagraniu Jeana Dupuya (19:32).

W drugiej tercji Unia Oświęcim próbowała odrobić straty, ale GKS zachował spokój. W 39. minucie Santeri Koponen wykorzystał grę w przewadze i po podaniach Aleksiego Varttinena oraz Brandona Magee trafił na 4:0 (39:22, 5/4). Gospodarze odpowiedzieli chwilę później – Jere Vertanen zdobył honorową bramkę po asyście Romana Diukowa i Łukasza Krzemienia (39:37).

W trzeciej tercji gole już nie padły. GKS Katowice kontrolował grę i zasłużenie wygrał 4:1, pokazując więcej konkretów na lodzie – byli szybsi, dokładniejsi i skuteczniejsi. Duży udział w zwycięstwie miał także bramkarz John Murray, który kilkukrotnie ratował zespół w trudnych momentach.

Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Katowice 1:4 (0:3, 1:1, 0:0)
0:1 Stephen Anderson – Kacper Maciaś, Pontus Englund (04:15)
0:2 Stephen Anderson (19:01)
0:3 Patryk Wronka – Jean Dupuy (19:32)
0:4 Santeri Koponen – Aleksi Varttinen, Brandon Magee (39:22, 5/4)
1:4 Jere Vertanen – Roman Diukow, Łukasz Krzemień (39:37)

Sędziowali: Paweł Kosidło, Patryk Kasprzyk (główni), Michał Żak, Dariusz Pobożniak (liniowi)
Minuty karne: 16-10
Strzały: 25-23
Widzów: 4500
Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 2:1 dla GKS Katowice
Kolejny mecz: sobota, godzina 18:00 w Oświęcimiu