Kibice protestują, prezes ŚGP Industria uspokaja

18 godzin temu
Zdjęcie: 11.07.2025. Kielce. Protest kibiców Industrii Kielce / Fot. Wiktor Taszłow - Radio Kielce


– Jesteśmy w trakcie procedury konkursowej. Decyzja nie została jeszcze podjęta – powiedział prezes Świętokrzyskiej Grupy Przemysłowej Industria do kibiców, którzy przyszli przed siedzibę firmy protestując przeciwko kandydaturze Damiana Drobika na stanowisko prezesa spółki KS Iskra Kielce, prowadzącej drużynę piłkarzy ręcznych, wicemistrzów Polski.

Od czwartku (10 lipca), kiedy w przestrzeni medialnej pojawiło się nazwisko Damiana Drobika jako „pewnego kandydata” na zwycięzcę konkursu na stanowisko prezesa Iskry w mediach społecznościowych związanych z kieleckim klubem zawrzało.

– W ogóle to jest wstyd, żebyśmy musieli się bić o klub. I broń Boże, nie chcemy tutaj wybierać prezesa. My po prostu na jedną konkretną osobę nie wyrażamy zgody. – mówili w piątek (11 lipca) przed siedzibą ŚGP Industria kibice w żółto-biało-niebieskich barwach.

– Spotkaliśmy się z kandydatami na rozmowach. Spotkaliśmy się również z przedstawicielami kibiców. Decyzja nie została jeszcze podjęta. Będzie podjęta z początkiem przyszłego tygodnia i na pewno Państwa o tym powiadomimy. Jakakolwiek decyzja będzie podjęta, proszę pamiętać o tym, iż ona zawsze będzie podjęta z perspektywą dla dobra klubu. Głos kibiców zawsze jest istotny – powiedział prezes ŚGP Industria Grzegorz Bednarski.

11.07.2025. Kielce. Protest kibiców Industrii Kielce. Na zdjęciu: Grzegorz Bednarski – prezes ŚGP Industria / Fot. Wiktor Taszłow – Radio Kielce

– Nie uspokoił mnie pan prezes. Ja rozumiem – Industria i szacunek dla firmy, bo podała nam „kroplówkę”, uratowała nas dwa lata temu. Natomiast to, co się w tej chwili dzieje, napawa mnie naprawdę dużą obawą. Nie znam pana Damiana Drobika. Mogę powiedzieć, bazując na przekazach w mediach, iż to jest według mnie zła kandydatura. Dlaczego tak mówię i na czym opieram swoją opinię. Na posunięciu nowego prezesa Związku Piłki manualnej w Polsce. Podziękował panu Damianowi Drobikowi za współpracę w Związku. Pan Damian Drobik niekoniecznie jest dobrą kandydaturą, aby funkcjonować w takim klubie jak Iskra Kielce – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce pan Zbigniew, który od 45 lata dopinguje z trybun kieleckich piłkarzy ręcznych.

11.07.2025. Kielce. Protest kibiców Industrii Kielce / Fot. Wiktor Taszłow – Radio Kielce

Damian Drobik to były piłkarz ręczny, wychowanek Nielby Wągrowiec, który grał też w Wybrzeżu Gdańsk, Wiśle Płock oraz kilku klubach hiszpańskich, m.in. w San Antonio Portland – finaliście Ligi Mistrzów z 2003 roku. W reprezentacji Polski seniorów wystąpił pięćdziesiąt razy. Od 2015 roku pracował w strukturach Związku Piłki manualnej w Polsce. Uczestniczył m.in. w procesie tworzenia ligi zawodowej. Następnie był dyrektorem ds. relacji zewnętrznych ZPRP odpowiedzialnym za sponsoring, marketing i organizację imprez sportowych, w tym młodzieżowego mundialu kobiet w 2018 roku w Kielcach. Od stycznia 2019 roku był dyrektorem sportowym federacji. W październiku 2024 roku wystartował w wyborach na prezesa Związku Piłki manualnej w Polsce, które przegrał ze Sławomirem Szmalem. Po zmianach w związkowej centrali stracił posadę dyrektora sportowego.

Damian Drobik ma teraz zostać prezesem KS Iskra Kielce. Od niespełna dwóch lat stanowisko to zajmuje Magdalena Szczukiewicz.


Idź do oryginalnego materiału