Kibice Zagłębia się zagotowali po publikacji medialnej

1 tydzień temu

Kilka dni temu na kanale WeszloTV pojawił się materiał, w którym autor przekonywał, iż cała Polska płaci na piłkarskie Zagłębie Lubin. „Bo skoro właścicielem klubu jest KGHM, spółka Skarbu Państwa, to my jako podatnicy, wszyscy płacimy na przeciętny klub”. Na reakcję kibiców nie trzeba było długo czekać.

Autor materiału pt: „Spalarnia państwowych pieniędzy” przekonuje, jak to państwowe pieniądze płynące z KGHM-u na utrzymanie piłkarskiego Zagłębia Lubin, są wyrzucane w błoto. Dziennikarz grzmi, iż na przeciętny klub na Dolnym Śląsku, zrzuca się cała Polska. Bo przecież KGHM jest firmą państwową, utrzymywaną z podatków wszystkich Polaków (sic!).

Na reakcję kibiców piłkarskiego Zagłębia nie musieliśmy długo czekać. Na profilu Stowarzyszenia „Zagłębia Fanatyków” ukazało się obszerne oświadczenie. Publikujemy jego fragmenty.

-Kilka dni temu na kanale WeszłoTV pojawił się materiał „ILE KOSZTUJE NAS PAŃSTWOWY KLUB?”, w którym niejaki Jakub Białek narzeka, jak to on wraz z podatnikami co roku dokłada do Zagłębia Lubin ogromne pieniądze. Autor materiału przytaczał „szokujące kwoty, jakie Wy wykładacie jako podatnicy na funkcjonowanie Zagłębia Lubin” mówiąc dalej, iż „to są nasze wspólne pieniądze i my za to rokrocznie płacimy”, by następnie podsumować „ja nie chcę płacić na Zagłębie”. Czas wrócić do archiwalnego oświadczenia naszego stowarzyszenia i wyjaśnić „dziennikarzowi” iż jego wypowiedź nie ma nic wspólnego z faktycznym stanem rzeczy. […] W Polsce zdarza się, iż niekiedy podatnicy dokładają od siebie do klubów piłkarskich. Dzieje się tak wtedy, kiedy przekazują różnego rodzaju obowiązkowe świadczenia pieniężne na rzecz gminy, posiadającej udziały w klubie. Sytuacja, w której miasto partycypuje w tworzeniu budżetów spółek sportowych to nader często spotykany model, niewykluczone, iż tą drogą choćby Jakub Białek nieświadomie „łoży” na którąś z drużyn, na pewno jednak nie jest to Zagłębie. Państwo jest ustawowym właścicielem bogactw naturalnych, ale KGHM Polska Miedź S.A zgodnie z obowiązującą literą prawa od ich wydobycia i przerobienia odprowadza do budżetu kraju ogromne sumy pieniędzy pod postacią danin i podatków. Skarb Państwa zmniejszał udziały w spółce i dziś jego pozycja w akcjonariacie kształtuje się na poziomie niecałych 32%. Jest wiele spółek z udziałem skarbu państwa, które biorą aktywny udział w kształtowaniu pozycji polskiej piłki nożnej i nie uważamy, by lubińska spółka na tym tle zasługiwała na specjalną krytykę. Tłumacząc Panu Białkowi prościej : Skarb Państwa posiada pakiet akcji KGHM, więc państwo nie wkłada pieniędzy do KGHM, ale jest zupełnie odwrotnie, to firma wpłaca ogromne kwoty z podatków (np od kopalin) a państwo zgarnia cześć zysków KGHM z dywidend”.

Autorzy oświadczenia przypominają, iż KGHM co roku płaci ogromne sumy z tytułu podatku od wydobycia niektórych kopalin.

-Koncern w 2023 r zapłacił podatek od wydobycia niektórych kopalin (tzw. podatek miedziowy) w wysokości prawie 3,5 mld zł, tak więc to Pan Białek prędzej dostaje coś z Kghm-u (np. w formie 800+ jeżeli ma dzieci), niż fakt, iż jego złotówka ląduje w budżecie miedziowej spółki. KGHM jest nie tylko sponsorem, ale przede wszystkim właścicielem Zagłębia. Wypowiada Pan tezę, iż „ten klub nie ma żadnego sensu istnienia”. Otóż choćby jeżeli Pana marzenie by się spełniło, to zapewniamy Pana, iż „zaoszczędzone” pieniądze nie trafią do budżetu Skarbu Państwa, tylko pójdą na inny sport lub lokalne wydatki. Przy okazji wspomnimy Panu, iż duże firmy mają coś takiego jak CSR – jest to strategia zarządzania, zgodnie z którą przedsiębiorstwa w swoich działaniach dobrowolnie uwzględniają interesy społeczne, aspekty środowiskowe, czy relacje z różnymi grupami interesariuszy, w szczególności z pracownikami. Przy okazji przypominamy Panu Białkowi, iż na ten podatek ciężko pracują pod ziemią górnicy w KGHM, którzy w dużej części są właśnie kibicami tak nielubianego przez Pana Zagłębia Lubin. Podsumowując liczymy, iż nieprawdziwe sformułowania nie będą więcej generowane i powielane przez dziennikarzy. […] W 2012 roku po naszej interwencji w programie Cafe Futbol odniesiono się do oświadczenia kibiców Zagłębia Lubin w taki oto sposób i może warto, aby ten właśnie przykład przypomnieć: „Sposób finansowania Zagłębia Lubin można przedstawić na prostym przykładzie: Pan Iksiński ma potężną firmę (wydobywa ropę, produkuje jeansy, wytwarza batony, buduje domy – cokolwiek), której akcje można nabyć na GPW. Państwo Polskie kupuje 30% akcji firmy, wobec czego uczestniczy w podziale zysków spółki. Podatnicy nie składają się na pensje pracowników tej firmy, nie fundują im wczasów pod gruszą i nie płacą za to, iż właściciele postanawiają przejąć klub siatkarski. Zysk wygenerowany przez firmę jest wypłacany akcjonariuszom w ramach dywidendy. jeżeli firma założona przez Iksińskiego ma 7 miliardów złotych zysku rocznie, a państwo posiada jej akcje, oznacza to, iż budżet państwa zasila pokaźna kwota z dywidendy. Poza tym firma Iksińskiego odprowadza podatki, również zasilające kasę państwa. Fanaberia Iksińskiego, który postanowił mieć klub siatkarski nie oznacza, iż podatnicy mogą czuć się jego właścicielami, bo nimi nie są! Nie z ich podatków jest on utrzymywany i nie za ich pieniądze grają zawodnicy”.

Przy okazji kibice odnieśli się także do obecnej sytuacji w klubie.

-Żeby była jasność, wiele rzeczy aktualnie nie podoba nam się w funkcjonowaniu klubu. W ostatnich tygodniach spotykaliśmy się zarówno z zarządem, radą nadzorczą jak i samymi piłkarzami podczas treningu. Padło sporo trudnych pytań i mocnych słów. Jak na razie sytuacja sportowa chwilowo idzie w dobrym kierunku i liczymy, iż tak zostanie, a po utrzymaniu nastąpią konkretne zmiany w działalności całego klubu. Liczymy, iż KGHM zacznie lepiej nadzorować swoją spółkę. Jako kibice nie godzimy się na marnotrawienie pieniędzy wypracowanych przez górników finansując marnej jakości transfery, jak również nie zgadzamy się na minimalizm pod względem sportowym i jeżeli właściciel wyrazi chęć spotkania, w celu naprawienia sytuacji w naszym ukochanym klubie, pozostajemy do dyspozycji i zrobimy wszystko, aby Zagłębie wróciło do czołówki piłkarskiej Polski – napisali fani miedziowego klubu.

Idź do oryginalnego materiału