Kiedy wymienić opony na zimowe? „Nie warto czekać na pierwsze mrozy”

4 tygodni temu
Zdjęcie: Wulkanizacja (autor: RDC)


To już najwyższa pora na wymianę opon – przypominają wulkanizatorzy. Przed nami już w tym tygodniu zmiana aury – temperatura będzie utrzymywała się na poziomie 7 stopni Celsjusza.

Dlaczego warto wymienić opony, wyjaśnia Mikołaj Krupiński z Instytutu Transportu Samochodowego.

Opony zimowe to przede wszystkim lepsza przyczepność do nawierzchni z racji tego, iż są inaczej skonstruowane, z innej mieszanki gumy, co jest najważniejsze w warunkach zimowych. Skutecznie także odprowadzają wodę, śnieg czy błoto pośniegowe – mówi Krupiński.

To też krótsza droga hamowania dla śliskiej nawierzchni. Nie warto więc czekać na ostatnią chwilę z wymianą opon.

Do momentu pierwszych mrozów czy pierwszych opadów śniegu, ponieważ to stanowczo za późno. Narażamy się w ten sposób na potencjalne trudności z prowadzeniem samochodu, a także na kolejki w zakładach wulkanizacyjnych czy warsztatach samochodowych – wskazuje.

A co z oponami wielosezonowymi? Jak tłumaczy Krupiński, ich nazwa nie oznacza, iż nadają się zarówno na lato, jak i na zimę, a są jedynie kompromisem.

Takie certyfikowane opony wielosezonowe mogą być odpowiednie dla kierowców, którzy pokonują przede wszystkim niewielkie odległości, dystanse, przeważnie do 10 tys. km rocznie, głównie na obszarze miasta, gdzie odśnieżanie dróg jest czymś zupełnie naturalnym. Takie opony mogą być także dobre dla pojazdów o niewielkiej mocy silnika – wyjaśnia.

Kierowcy, którzy pokonują duże dystanse, jak i mają mocniejszy silnik, powinni jednak korzystać z opon zimowych. Ale gdy jest ślisko na drodze, to najważniejsze, żeby nie szarżować pojazdem i ostrożnie wchodzić w zakręty.

Idź do oryginalnego materiału