Klasa O Dębica. Piast Wadowice Górne – trudny los beniaminka [Podsumowanie rundy jesiennej]

2 godzin temu

Ofensywa transferowa w lecie

Zespół beniaminka przed rundą jesienną wzmocniło, aż siedmiu piłkarzy. Do Piasta dołączyli Yevhen Storozhuk, Paweł Sosiński, Dawid Mucha, Kamil Rokita, Piotr Pyskaty, Mikołaj Płudowski i Kamil Gawryś.

Zawodnicy ci mieli wnieść nową jakość w drużynie z Wadowic Górnych i pomóc w grze o utrzymanie.

Miłe złego początki

Z racji renowacji boiska beniaminek wszystkie domowe spotkania rozrywał na stadionie w Podborzu. Wadowiczanie sezon rozpoczęli od derbów powiatu z Victorią Czermin. Zespół Patryka Krzystyniaka nie mógł chyba wyobrazić sobie lepszej inauguracji. Piast po golu nowego nabytku, Kamila Rokity, pokonał wyjadaczy okręgówki dębickiej.

Trzy kolejne mecze zakończyły się porażkami. W piątej kolejce drużyna z Wadowic Górnych znów zapunktowała, ale remis z LKS-em Żyraków, który w rundzie jesiennej zdobył tylko dwa punkty z perspektywy czasu trzeba traktować jak porażkę.

W szóstej kolejce beniaminek nieco niespodziewanie ograł na wyjeździe Kamieniarz Golemki. Po sześciu rozegranych seriach gier Piast miał na koncie siedem oczek, co przy spłaszczonej tabeli było solidnym wynikiem.

Słaba druga część rundy

Na kolejne spotkanie piłkarze z Wadowic Górnych musieli czekać dwa tygodnie. Decyzją związku spotkanie z Lechią Sędziszów Małopolski zostało przełożone na inny termin. W meczu ósmej kolejki Piast uległ wysoko Radomyślance Radomyśl Wielki.

Następnie podopieczni Patryka Krzystyniaka podzielili się punktami z Igloopolem II Dębica i zostali rozbici przez Chemik Pustków Osiedle. W jedenastej kolejce wadowiczanie odnieśli trzecią i jak na razie ostatnią wygraną w okręgówce. Po trafieniach Kacpra Treli i Kamila Rokity pokonali Dromader Chrząstów. W ostatnich czterech pojedynkach beniaminek zapunktował tylko raz. Zremisował na wyjeździe z Kolbuszowianką Kolbuszowa.

Ogółem Piast zakończył jesień z dwunastoma punktami na koncie. Złożyło się na to trzy zwycięstwa, trzy remisy i osiem porażek. Zespół trenera Krzystyniaka zmagania w rundzie wiosennej rozpocznie od zaległego i bardzo ważnego meczu z drużyną z Sędziszowa Małopolskiego, które ostatecznie zostało przełożone na 15 marca. Ekipa z Wadowic Górnych w minionej rundzie zdobyła 19 goli, a straciła 40 bramek. Najskuteczniejszym strzelcem zespołu był Kamil Rokita, który sześciokrotnie wpisywał się na listę strzelców. Pięć goli dorzucił z kolei Marek Wrzesień.

Idź do oryginalnego materiału