Kolumbijka wyzyskiwana w Polsce: Jak zemdlałam z wyczerpania, byłam pewna, iż wywiozą w las i zakopią

2 godzin temu
Czuliśmy, jakby właściciele agencji pracy byli panami życia i śmierci - mówi Maria. - Poniżali, krzyczeli i grozili, iż gwałtownie mogą się nas pozbyć z Polski.
Idź do oryginalnego materiału