- Wierzę, iż Żubry wygrają ten mecz u siebie i następny w Krakowie. Od początku kibicuję tej drużynie i wiem, iż jest w stanie pokonać rywali z Krakowa - mówił przed meczem Marek Tyszkiewicz, aktor Teatru Dramatycznego i radny miejski, który zalicza się do najwierniejszych fanów białostockich koszykarzy.
Dobrej myśli był też prezes Jacek Zaniewski, który przed meczem zapowiadał, iż zespół jest zmotywowany i nikt nie zgłaszał problemów zdrowotnych.
Niestety nasi koszykarze spisywali się dużo słabiej niż zazwyczaj. Od samego początku rzuty do kosza "nie siedziały" obu ekipom. Białostoczanie bardzo długo nie mogli trafić z dystansu. W sumie w całym meczu na 29 prób tylko 5 razy trafili za 3 punkt, a całkowita sk