"Krew się lała jak z kranu". Dramatyczne skutki spotkania z podbiegaczem

2 godzin temu
Kiedy Natalia starała się odgonić psa, na horyzoncie pojawił się jego właściciel. - On się chce pobawić. Nic nie zrobi - rzucił. A pies już ugryzł.
Idź do oryginalnego materiału