KS Wasilków wkracza w III ligę: Nowe wyzwania i pożegnanie z legendami!

Już w piątek 1 sierpnia o godzinie 18.00 ekipa KS Wasilków powita III ligę: pierwszym rywalem będzie Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Dla ekipy z miasta łosia (to zwierzę ma herbie Wasilków) grał w sezonach 2019/20 i 2020/21, a wcześniej 2014/15 i 2015-16. Klub nie jest zatem absolutnym beniaminkiem na tym poziomie. Zespół przystąpi do rozgrywek pod wodzą trenera Michała Hryszko, który od kilku lat dowodzi ekipą z ulicy Supraślskiej. Na czele klubu przez cały czas znajduje się ten sam zarząd pod wodzą pary działaczy: prezesa Krzysztofa Niedźwiecki i wiceprezesa Jacka Tymińskiego. Zmiana nastąpi w roli kierownika drużyny: Andrzeja Wesołowskiego, który przez wiele lat pracował w tej roli zastąpił Kamil Butkiewicz. Młody kierownik drużyny nie jest postacią anonimową: to on odpowiada za social media w Wasilkowie, które w województwie uchodzą za jedne z lepiej prowadzonych. To właśnie Kamil Butkiewicz sprawił, iż stoją one na wysokim poziomie. Znając realia trzecioligowe należy spodziewać się, iż KS Wasilków pod tym względem będzie należał do ścisłej ekipy. Zwłaszcza, iż z roku na rok pod tym względem klub podnosi standardy.

Przed awansem zespół opuściło trzech podstawowych graczy: z klubem rozstali się znakomici snajperzy: Jan Pawłowski (z powodu kontuzji, zakończył karierę piłkarską z rekordem 59 goli w jednym sezonie IV ligi i 127 bramkami w 117 meczach) . Jan pozostanie w Wasilkowie w roli drugiego trenera i przez cały czas będzie wspierał swoich kolegów. Zespół opuści też Damian Toczydłowski (57 bramek w 85 meczach, motor napędowy ofensywy) oraz obrońca Emil Łupiński, który rozegrał 57 spotkań.