PIŁKA NOŻNA. Na orliku przy ul. Piastowskiej trwa rywalizacja o mistrzostwo Ostródy w Lidze Orlikowej. W 4. kolejce spotkań w pięciu spotkaniach padło 30 bramek, a wciąż niepokonana jest ekipa FC Kumple.

To była kolejka bez remisów na orliku przy Piastowskiej. W rozgrywkach Ligi Orlikowej organizowanej przez Ostródzkie Centrum Sportu i Rekreacji na razie najlepiej radzą sobie FC Kumple. Wpadają na mecze spod Grunwaldu, wychodzą na plastikową trawę, robią swoje i inkasują komplety punktów. Po czterech kolejkach mają w dorobku cztery zwycięstwa. Jednak w ostatniej konfrontacji z Bandą Świrów, która przed tym meczem zajmowała 3. miejsce lekko nie było. Długo utrzymywał się bezbramkowy remis. Ale kiedy już jedni i drudzy zaczęli zdobywać bramki to zrobiło się ciekawie. W strzeleckiej wymianie ciosów o jedno trafienie lepsi byli FC Kumple.
Zajmujący 2. miejsce po trzech kolejkach Promil Lubajny ponosząc porażkę z No Name. Ekipa Witt Nieruchomości zagrała na zero z tyłu z Model Art, strzeliła cztery bramki, a najefektowniejsze było trafienie Radosława Bolumińskiego.
Vel Dąbrówno porażki w rozgrywkach A-klasowych rekompensuje sobie zwycięstwami w Lidze Orlikowej. W 4. kolejce o jedno trafienie byli lepsi od Piastów.
WYNIKI 4. KOLEJKI SPOTKAŃ LOPiastowie - Vel Dąbrówno 2:3
Model Art - Witt Nieruchomości 0:4
FC Mario - 2. Batalion Czołgów 6:4
Promil Lubajny - No Name 1:3
Banda Świrów - FC Kumple 3:4