„Łączy nas bezpieczeństwo”. Jak działać w sytuacji kryzysowej?

1 godzina temu
Zdjęcie: „Łączy nas bezpieczeństwo”. Jak działać w sytuacji kryzysowej?


Bezpieczeństwo połączyło mieszkańców Zamościa, Lublina oraz Poniatowej. W tym miastach już odbyły się szkolenia zorganizowane przez Fundację Polskiej Grupy Zbrojeniowej oraz Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa. Podczas spotkań zostały poruszone tematy m.in. w jaki sposób przygotować się do sytuacji kryzysowej, jak prawidłowo udzielać pierwszej pomocy oraz na co zwracać uwagę korzystając z sieci.

– Jako społeczeństwo powinniśmy umieć poradzić sobie w trudnych sytuacjach – mówi Wioletta Łabuda-Iwaniak z Centrum Weterana Działań poza Granicami Państwa. – Zależy nam, jako organizatorom, żeby każdy człowiek, który weźmie udział w szkoleniu, które organizujemy, miał poczucie, iż to bezpieczeństwo zaczyna się od niego samego. W domu, w szkole, w pracy, w najbliższym otoczeniu. I to szkolenie jest tak skonstruowane i tak ukierunkowane, żeby nasze codzienne czynności, które wykonujemy, żeby mieć na to baczność i na to zwracać uwagę, czy wszystko wokół tego jest w porządku. Nie mówimy tylko o takich dużych zagrożeniach, jak teraz ostatnio na Lubelszczyźnie miało miejsce, jak na przykład atak dronów ze wschodu, ale mówimy również o dezinformacji, o fake newsach, jak zabezpieczyć swoje dane, jak udzielać pierwszej pomocy najbliższym osobom, ale również przy takich bardziej skomplikowanych rzeczach. Również jak spakować torbę na wypadek jakiejś ewakuacji.

– Wszystkie formy szkolenia mieszkańców są jak najbardziej pożądane – przyznaje Jarosław Sokal, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa Mieszkańców i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta w Lublinie. – Robimy to jako urząd, ale również bardzo chętnie korzystamy z pomocy instytucji, które specjalizują się w szkoleniu. Musimy umieć przygotować się do potencjalnych zagrożeń, a także reagować w sposób odpowiedni. My nie mówimy o tym, czy kryzys będzie za dzień, dwa czy za 10 lat. Umiejętność odpowiedniego zachowania się w sytuacji kryzysowej może przydać nam się w każdej chwili. Nie musimy mówić koniecznie o wojnie, natomiast mogą zdarzyć się sytuacje z brakiem prądu, z udzielaniem pomocy osobie, która jej potrzebuje na ulicy. Są to umiejętności niezbędne do funkcjonowania w obecnym świecie.

– Nie powinniśmy też w chwili obecnej kupić wszystkiego, co jest nam potrzebne – mówi chorąży Jaremek, starszy podoficer dowództwa z 18 Brygady Zmotoryzowanej. – Nie chcę tu generalizować, czy to będzie plecak ucieczkowy, ewakuacyjny, ratunkowy, jednak do samego przenoszenia tych rzeczy użyjemy tego, co mamy w domu i jesteśmy w stanie umieścić tam rzeczy, które mamy w domu.

Nie szaleć z kupowaniem nowych rzeczy, zastanowić się, co jest nam potrzebne, może zgromadzić to w jednym miejscu?

– Jak najbardziej, oczywiście to jest bardzo proste. W domu i tak kupujemy zwykle większą część wody, materiałów higienicznych. Kupujemy przykładowo jakieś makarony, możemy kupić troszkę więcej. Po prostu tym rotujemy. Przy następnych zakupach nie kupujemy znowu zgrzewki wody, o ile nie potrzebujemy. Lżej i łatwiej jest pójść i dokupić jedną, dwie butelki i po prostu tym wszystkim rotować. Ponadto musimy pamiętać o rzeczach, które są dla nas niezbędne, których niejednokrotnie nie możemy odtworzyć, przykładowo jakieś dokumenty, akty notarialne – wylicza chorąży Jaremek.

– W sytuacji kryzysowej, w warunkach, kiedy będziemy w izolacji, prawdopodobnie służby ratunkowe do nas nie dotrą, ponieważ będą zaangażowane w inne akcje ratunkowe i być może zaistnieje taka sytuacja, gdzie będziemy musieli udzielić sobie tej pomocy sami – tłumaczy plutonowy Sławomir Drobek z 18. Brygady Zmotoryzowanej. – Dlatego tak ważne jest to, żebyśmy znali te algorytmy i prawidłowe postępowanie. Kiedy będzie sytuacja kryzysowa, to ta pomoc będzie przedłużona. Dlatego tak ważne jest, abyśmy mieli prawidłowo wyposażone swoje apteczki medyczne domowe i abyśmy wiedzieli, co się w nich znajduje i abyśmy mogli udzielić sobie pomocy sami. Taka apteczka na pewno powinna posiadać różnego rodzaju gazy jałowe do zaopatrywania krwotoków. Na pewno różnego rodzaju plastry na poparzenia, tak zwane hydrożelowe. Na pewno opatrunki indywidualne do zaopatrywania krwotoków, a także gazy hemostatyczne. Są to gazy, które są napełnione związkiem chemicznym, który przyśpiesza krzepnięcie krwi. Także na przykład karta „in case of emergency” z naszymi danymi, na jakie choroby przewlekłe chorujemy, jaką mamy grupę krwi, a także zalaminowany protokół udzielania pierwszej pomocy, schemat tak zwany.

– Takie szkolenia są ważne bardzo, dlatego iż my, jako mieszkańcy Lublina, powinniśmy wiedzieć, co mamy robić w kryzysie. I to jest bardzo ważne, bo kryzys może być komunikacyjny, budowlany, medyczny, trzęsienie ziemi. Na przykład w Wielkiej Brytanii było i ludzie nie wiedzą, co robić.

„Łączy nas bezpieczeństwo” to ogólnopolski program mający na celu podniesienie świadomości i kompetencji rodzin w zakresie bezpieczeństwa w życiu codziennym. Dziś takie szkolenie odbędzie się Kraśniku. Początek zaplanowano na godzinę 17.00 w Centrum Kultury i Promocji przy ul. Kościuszki 26.

InYa / opr. PrzeG

Fot. Centrum Weterana Działań poza Granicami Państwa FB

Idź do oryginalnego materiału