Latająca kostka na placu Wolności. "Była dobra, jak jeździły tędy konne bryczki" [FOTO]

2 godzin temu

"Dziś to niemożliwe, żeby taka nawierzchnia była trwała"

Plac Wolności był rewitalizowany w 2024 roku. Gdy po wielu miesiącach utrudnień wreszcie przywrócono w tej okolicy ruch samochodowy i tramwajowy, mieszkańcy odetchnęli z ulgą. Dobrym stanem nawierzchni z kostki nie cieszyli się jednak długo - w wielu miejscach, głównie przy torowisku wokół samego placu oraz na ul. Nowomiejskiej widać, iż elementy nawierzchni przesuwają się i zapadają.

- Ja rozumiem, iż to ulica o zabytkowym charakterze, ale taka kostka była dobra, jak natężenie ruchu było nieporównywalne z dzisiejszym, a pojazdami, które tędy jeździły, były konne bryczki. Dziś, przy dużym ruchu tramwajowym i samochodowym to niemożliwe, żeby nawierzchnia tego typu była trwała

- uważa pan Jarosław.

Podobna sytuacja miała już miejsce na ul. Cmentarnej oraz na Jaracza.

https://tulodz.pl/wiadomosci-lodz/mokra-pulapka-na-pieszych-problem-powraca-co-roku-foto/RDYbku60VNqPAhsrk0FD

"Żeby ulice były funkcjonalne i odpowiadały potrzebom mieszkańców"

- Urzędnicy tak obstają przy tej kostce, a gołym okiem widać, iż to się nie sprawdza. Ile razy od nowa układano nawierzchnię na Jaracza - trzy, cztery? Przecież tamtędy jeżdżą autobusy, to ścisłe centrum miasta, ruch pojazdów jest ogromny. Dlatego kostka nie wytrzymuje. Kolejne jej przekładanie to nie tylko strata czasu, ale i pieniędzy

- dodaje łodzianin.

https://tulodz.pl/wiadomosci-lodz/kiedy-ruszy-dalej-budowa-tunelu-w-lodzi-jest-nowy-termin-startu-tarczy-katarzyna/A294ymgmiItfMw0OiSpz

Wydaje się, iż najprostszym rozwiązaniem byłoby wylanie na newralgicznych ulicach asfaltu. Urzędnicy tłumaczą jednak, iż nie jest to takie proste.

- Wykorzystanie kostki jako nawierzchni jezdni wynikają z decyzji konserwatorskich. Modernizując łódzkie ulice chcemy, aby były one jak najbardziej funkcjonale i odpowiadały realnym potrzebom mieszkańców. W podanej lokalizacji sytuacja jest analogiczna, jak w przypadku kostki na ul. Cmentarnej. w tej chwili realizowane są analizy zastałej sytuacji, aby móc opracować plan naprawczy

- mówi Wiktor Stańczyk z Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.

Dołącz do kanału TuŁódź na WhatsAppie!

Idź do oryginalnego materiału