W Piłkarskiej Zielonej Górze o sobotnim starciu derbowym z perspektywy gości. Lechia zmierzy się z Odrą Skrzynie Zając Bytom Odrzański. Przyjezdni są w dramatycznej sytuacji, bowiem na zwycięstwo czekają od listopada, a w ostatnich sześciu meczach w Betclic III ligi zdobyli tylko jedną bramkę, tracąc 23.
W klubie postanowiono zmienić trenera. Macieja Góreckiego zastąpił Michał Kowbel. O przygotowaniach do derbów w Zielonej Górze mówił Piotr Michalewicz, na co dzień mieszkający w Zielonej Górze prezes Odry.
Dla mnie bardzo ważne derby. Jestem z Zielonej Góry i to taki mój teren, na którym gra mój klub z Bytomia Odrzańskiego. Wiadomo, iż czekaliśmy mocno na derby, choć aura wokół klubu nie jest za dobra, to derby cieszą zawsze tak samo i nie mogę się już doczekać.
Odra musiałaby zacząć masowo zdobywać punkty, a choćby to może nie dać jej utrzymania.
To nie jest na pewno komfortowa sytuacja, bo choćby Górnik Polkowice, który jest dwunasty, to pozycja, która w tej chwili leci z ligi. Ta liga jest nieprzewidywalna i nikt nam nie zabroni, byśmy w tych ośmiu meczach myśleli tylko o zwycięstwie. Możliwe – jak mówi nasz kapitan – iż brakuje nam tylko jednego meczu do przełamania i to wszystko ruszy, jeżeli chodzi o ligę. Trzeba mocno trenować nie tylko fizycznie, ale i mentalnie.
Mecz Lechii z Odrą w sobotę o 17:00. Program Piłkarska Zielona Góra na wZielonej.pl.