
Jeśli na boisku spotyka się drugi z czwartym zespołem ligowej tabeli, to taki mecz musi zostać nominowany do wydarzenia kolejki. Mamy nadzieję, iż sobotnie starcie Avii z Wiślanami sprosta oczekiwaniom kibiców, szczególnie tych z lotniczego miasta.
Ostatnie tygodnie, dla zespołu Wojciecha Szaconia są bardzo pracowite. Jego podopieczni grają co kilka dni, łącząc rozgrywki ligowe z pucharowymi. Tak intensywny kalendarz zaczął ostatnio działać na ich korzyść. Po domowej wygranej z chorzowskim Ruchem świdniczanie dołożyli wyjazdowe zwycięstwa w Białej Podlaskiej oraz w Lublinie. W każdym z tych spotkań oglądaliśmy inną, wyjściową jedenastkę. Zastosowane rotacje zadziałały z dobrym skutkiem. O kolejne punkty w lidze Paweł Uliczny i spółka powalczą jutro z Wiślanami Skawina. Ekipa z Małopolski legitymuje się bilansem sześciu zwycięstw, dwóch remisów i dwóch porażek. Z wyjazdów przywiozła do tej pory siedem „oczek”. Jej najlepszym strzelcem jest Błażej Radwanek, autor pięciu goli. Mecz na stadionie przy ul. Sportowej rozpocznie się o godz. 14.00.
Świdniczanka Świdnik tym razem poszuka punktów w gościach. Czeka ją pojedynek z jednym z bezpośrednich rywali w walce o utrzymanie – Spartą Kazimierza Wielka. Ciężko wskazać faworyta meczu, ponieważ obie drużyny mają odpowiednie argumenty, by wygrać. W lepszej formie wydają się być jednak podopieczni Łukasza Jankowskiego, którzy do wygranej w derbach dołożyli przed tygodniem zwycięstwo nad rezerwami Wisły Kraków. Sparta z kolei przegrała cztery ostatnie pojedynki w lidze. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godz. 15.00.