Boleśnie zakończyło się zwiedzanie Gniezna przez 68-letniego turystę, który uległ wypadkowi na Rynku w czwartkowy ranek.
Sytuacja miała miejsce 24 października, około godziny 9. Jak informują strażnicy miejscy, turysta z Poznania, schodząc z chodnika potknął się i uderzył głową o bruk.
– Kierująca samochodem nauki jazdy wraz z przechodniem gwałtownie zareagowali, sprawdzając co z poszkodowanym i wezwali służby ratunkowe. Na miejsce przybyli policjanci i strażnicy miejscy, skierowani przez operatora monitoringu miejskiego – informuje Straż Miejska. Strażnicy, wyposażeni w torbę specjalistyczną, przystąpili do udzielenia pierwszej pomocy. – Działania polegały na zatamowaniu rany podbródka i okryciu poszkodowanego 68-latka – informują.
Po przybyciu karetki, zespół ratownictwa medycznego przetransportował mężczyznę do szpitala. Strażnicy dziękują wszystkim, którzy zareagowali w obywatelski sposób, niosąc pomoc osobie w potrzebie.
