Mieszkańcy: Droga się zapada. Wójt: To nie jest czas na remonty

egarwolin.pl 2 dni temu
Gdy pod ciężarem śmieciarki zapadła się droga, a pojazd ugrzązł na dobre kilka godzin, przelała się czara goryczy. Mieszkańcy Wilgi obawiają się, iż niedługo nie będą mogli wyjechać ze swoich domów lub się do nich dostać. Wójt zaznacza, iż to nie czas na remonty dróg. Na razie muszą wystarczyć prace doraźne. - Od kilku lat chodzimy i prosimy, żeby pani wójt cokolwiek zrobiła z tą drogą. Prócz tego, iż wysypują troszkę piasku i głazy, które później muszą zbierać, bo haczymy samochodami o nie, to nie możemy się doprosić, żeby ta droga była konkretnie naprawiona - mówi oburzona opieszałością władz gminy pani Agnieszka, jedna z mieszkanek Wilgi.

Problem dotyczy drogi przebiegającej między klubem Mega Music a "Morskim Okiem", znanej jako "Trytwa".

- Chodzenie i alarmowanie w gminie, iż droga się zapada, nic nie pomaga. Mam nadzieję, iż w końcu coś z tym zrobią - dodaje kobieta.

Śmieciarkę wyciągali prawie sześć godzin

Piątek, 31 stycznia, był dniem, w którym przelała się czara goryczy. Droga, o której stan alarmują od lat, zaczęła zapadać się pod ciężarem śmieciarki.

Ciężarówka ugrzęzła około godziny 11, a mimo prób pomocy ze strony miejscowych, nie udało się jej wyciągnąć. Dopiero po kilku godzinach na miejsce dotarł specjalistyc
Idź do oryginalnego materiału