Większe zainteresowanie minibusami jest na osiedlu Piaski. To tam są one najbardziej potrzebne. W mniejszym stopniu przy ul. Chopina. To pierwsze wnioski z testowania przejazdów wewnątrz zabudowy osiedlowej.
Jak mówił w Radiu Gorzów prezes MZK Roman Maksymiak, to właśnie na Pisakach mieszkańcy częściej kierowali uwagi do przewoźnika w sprawie na przykład zmiany trasy minibusów. Dużo mniejsze zainteresowanie dotyczyło przejazdów ulicami, które sąsiadują z budynkami gorzowskiej akademii przy ul. Chopina i wybranymi ulicami osiedla Staszica. Jednak ważna jest liczba pasażerów. Minibusy przewożą ich statystycznie mniej niż normalna komunikacja:
Pytanie co dalej? Pilotaż skończy się razem z październikiem i wypożyczone wozy trzeba będzie oddać. MZK podliczy wszystkie dane, także te finansowe. Jednak zdaniem prezesa MZK, na przykład na Piaskach takie pojazdy się sprawdzą:
Roman Maksymiak zaznacza, iż pod uwagę będzie brana także efektywność linii, bo od stycznia komunikacja w Gorzowie będzie darmowa. W takich warunkach autobusy muszą wozić pasażerów, a nie powietrze.
