
– Zagraliśmy według swoich założeń, nie szykowaliśmy się specjalnie pod Lublin, bo w weekend mamy spotkanie w Grodzisku Mazowieckim – powiedział po sparingu z mistrzem Polski, Bogdanką LUK Lublin Jakub Guz, trener żółto – niebieskich. Jego PZL Leonardo Avia Świdnik przegrała wczoraj z rywalem zza miedzy nietypowo, bo 0:5.
Świdniczanie, w ciągu tygodnia mierzyli się z ekipą z PlusLigi dwukrotnie. W stolicy województwa ulegli 1:3, przed własną publicznością nie udało im się ugrać choćby seta. Szkoleniowiec gospodarzy zaznaczył jednak, iż jego zespół zagrał lepiej niż ostatnio, poprawiając się szczególnie w zagrywce i pierwszej akcji. Teraz przed Krzysztofem Pigłowskim i jego kolegami kolejne starcie o ligowe punkty. Poszukają ich w Grodzisku Mazowieckim, przeciwko miejscowej Sparcie. Beniaminek, po dwóch kolejkach ma na koncie dwie porażki i bilans setów 1:6.
– Jedziemy tam żeby wygrać – deklaruje J. Guz. – Liczę, iż na boisku zostawimy serce i charakter, a wtedy jestem spokojny o wynik.
Sobotni pojedynek rozpocznie się o godz. 18.00.