Podobnie, jak w minionych latach rozpoczynająca mistrzostwa rywalizacja sprinterów zapowiadała się jako najciekawsza konkurencja czterodniowej rywalizacji. W czwartek tytuły na najkrótszym, 500-metrowym dystansie, odzyskali Wójcik (Cuprum Lubin) i Michalski (AZS AWF Katowice), którzy przed rokiem zajęli drugie miejsca. 27-letnia Wójcik po złoto sięgnęła uzyskując swój najlepszy czas w tym sezonie - 38,42. Druga była jej klubowa koleżanka Kaja Ziomek-Nogal, która po przerwie macierzyńskiej w maju wróciła do kadry narodowej. Brązowy medal wywalczyła zaś Martyna Baran (WTŁ Stegny Warszawa). Niespodzianką było miejsce poza podium ubiegłorocznej triumfatorki na tym dystansie Karoliny Bosiek (Pilica Tomaszów Mazowiecki). Wójcik przyznała, iż jest usatysfakcjonowana z uzyskanego czasu biorąc pod uwagę początkowy etap sezonu i problemy zdrowotne, z którymi cały czas się zmaga. "Jestem bardzo zadowolona, iż stanęłam dziś na najwyższym stopniu podium. Przez to, iż ciągle zmagam się zdrowotnie z pewnymi rzeczami, nie mogę w pełni wykorzystać swojego potencjału. Nadrabiam to na treningach, ale widzę siebie o wiele wyżej. Taki jest jednak urok sportu, iż nie zawsze jest tak, jak byśmy chcieli" – tłumaczyła rekordzistka Polski na 500 m. W rywalizacji mężczyzn, pod nieobecność ubiegłorocznego zwycięzcy Damiana Żurka oraz Marka Kani, bez większych problemów triumfował Michalski. 30-letni sprinter wygrał z czasem 35,62. Obok niego na podium stanęło dwóch panczenistów Pilicy Tomaszów Mazowiecki - Jakub Piotrowski i 19-letni Antoni Pluta. "Mistrzostwa...
Mistrzostwa Polski w łyżwiarstwie szybkim - złoto Wójcik i Michalskiego
Podobnie, jak w minionych latach rozpoczynająca mistrzostwa rywalizacja sprinterów zapowiadała się jako najciekawsza konkurencja czterodniowej rywalizacji. W czwartek tytuły na najkrótszym, 500-metrowym dystansie, odzyskali Wójcik (Cuprum Lubin) i Michalski (AZS AWF Katowice), którzy przed rokiem zajęli drugie miejsca. 27-letnia Wójcik po złoto sięgnęła uzyskując swój najlepszy czas w tym sezonie - 38,42. Druga była jej klubowa koleżanka Kaja Ziomek-Nogal, która po przerwie macierzyńskiej w maju wróciła do kadry narodowej. Brązowy medal wywalczyła zaś Martyna Baran (WTŁ Stegny Warszawa). Niespodzianką było miejsce poza podium ubiegłorocznej triumfatorki na tym dystansie Karoliny Bosiek (Pilica Tomaszów Mazowiecki). Wójcik przyznała, iż jest usatysfakcjonowana z uzyskanego czasu biorąc pod uwagę początkowy etap sezonu i problemy zdrowotne, z którymi cały czas się zmaga. "Jestem bardzo zadowolona, iż stanęłam dziś na najwyższym stopniu podium. Przez to, iż ciągle zmagam się zdrowotnie z pewnymi rzeczami, nie mogę w pełni wykorzystać swojego potencjału. Nadrabiam to na treningach, ale widzę siebie o wiele wyżej. Taki jest jednak urok sportu, iż nie zawsze jest tak, jak byśmy chcieli" – tłumaczyła rekordzistka Polski na 500 m. W rywalizacji mężczyzn, pod nieobecność ubiegłorocznego zwycięzcy Damiana Żurka oraz Marka Kani, bez większych problemów triumfował Michalski. 30-letni sprinter wygrał z czasem 35,62. Obok niego na podium stanęło dwóch panczenistów Pilicy Tomaszów Mazowiecki - Jakub Piotrowski i 19-letni Antoni Pluta. "Mistrzostwa...