Młodzi sanoczanie triumfatorami „Trzuskawica Cup”

1 tydzień temu
Zdjęcie: Młodzi sanoczanie triumfatorami „Trzuskawica Cup”


Zwycięstwem Akademii Piłkarskiej Sanok zakończył się „Trzuskawica Cup” – czwartej edycji turnieju piłkarskiego chłopców do lat 11.

Druga na podium uplasowała się Varsovia Warszawa, a trzecie miejsce przypadło Stali Rzeszów.

Ze zwycięstwa cieszyła się kobieca kapitan drużyny z Sanoka Lena Furdak.

– Grało się naprawdę świetnie. Warunki były doskonałe, a pogoda sprzyjała. Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa, zwłaszcza iż wygraliśmy trudne mecze, między innymi ze Śląskiem Wrocław i Koroną Kielce. Fajnie, iż dziewczyna pokazała chłopakom, jak się gra w piłkę, a do tego zdobyłam trzy bramki – powiedziała kapitan AP Sanok Lena Furdak.

Bramkarz Varsovii Krzysztof Kudelski stwierdził, iż między słupkami warszawskiej drużyny znalazł się… przez przypadek.

– Oryginalnie gram na pozycji prawego obrońcy, ale zagrałem na bramce, ponieważ nasz podstawowy bramkarz jest na urlopie i trener poprosił mnie o zastępstwo. Szkoda, iż w dwóch ostatnich meczach drużyna spisała się nieco gorzej, bo moglibyśmy być zwycięzcami tego turnieju. Chciałem również podziękować rodzicom za głośny doping – skomentował Krzysztof Kudelski

Duży walor edukacyjny rozgrywek zauważa trener Varsovii Konrad Woźniak.

– Świetny turniej na fajnym, wysokim poziomie, ze znakomita organizacja. Bardzo fajne granie pod kątem rozwojowym dla dzieci. o ile chodzi o aspekty piłkarskie, umiejętności indywidualne, powoli wchodzą również działania grupowe, drużynowe. Powoli kierujemy się w stronę piłki jedenastoosobowej, seniorskiej. Ponadto rywalizacja, zwycięstwa, porażki – to wszystko uczy te dzieciaki podejścia do sportu – powiedział trener zespołu z Warszawy

Trzecie miejsce w turnieju przypadło Stali Rzeszów. Bramkarz podkarpackiej drużyny Mieszko Kobyłecki został wybrany najlepszym bramkarzem turnieju.

– Cieszę się z wyróżnienia, ale mam pewien niesmak po ostatnim meczu. Niestety, sędzia podyktował rzut karny, z którym się nie do końca zgadzam, i niestety nie udało mi się go obronić. Bardzo żałuję, bo mogliśmy mieć szansę na wyższe miejsce, ale i tak nie jest źle. Dziękuję moim obrońcom, którzy nie raz ratowali mnie z opresji – stwierdził Mieszko Kobyłecki, który został wybrany najlepszym bramkarzem turnieju.

Tuż za podium uplasował się młody zespół Korony Kielce.

– Nie przykładam dużej uwagi do zajętego miejsca; dla nas ważniejsze jest, jak realizujemy nasze założenia na boisku. Nie mamy się czego wstydzić, ponieważ w każdym spotkaniu staraliśmy się grać zgodnie z naszymi założeniami. Chłopcy grali ofensywnie i kreatywnie, pokazując, iż w Polsce możemy rywalizować z każdym. Jestem dumny, iż mam taki zespół i cieszę się, iż mogę być jego częścią. W ich oczach widać było ogień i pasję, a naszym zadaniem jako trenerów jest zadbać, by ten płomień nigdy nie zgasł – dodał trener Akademii Korony Kielce

Pełną listę wyników czwartej edycji „Trzuskawica Cup” można znaleźć pod linkiem.

Jednym z patronów medialnych czwartej edycji turnieju „Trzuskawica Cup” było Polskie Radio Kielce.

Mecz Varsovia Warszawa – Korona Kielce. / Fot. Rafał Szymczyk – Radio Kielce
Idź do oryginalnego materiału