Mocno pod górkę z przetargami. Ważne dla Nowogardu inwestycje pod znakiem zapytania

3 tygodni temu

Duży problem z realizacją dużych, bardzo dla lokalnej społeczności istotnych inwestycji mogą mieć władze gminy Nowogard. Zakładane kosztorysy nijak mają się do rynkowych realiów.

Przedstawiane przez Michała Wiatra, nowego burmistrza gminy Nowogard, plany są bardzo ambitne, wszystko wskazuje jednak na to, iż trzeba je będzie mocno weryfikować. I nie chodzi tu bynajmniej o mało istotne inwestycje, a takie, których koszty idą w miliony złotych. Ostatnim przykładem jest przetarg dotyczący rozbudowy siedziby Nowogardzkiego Domu Kultury i przebudowy terenu przy nim, gdzie jedyna złożona oferta techniczna opiewa na 22 mln zł, a – jak wynika z informacji z otwarcia ofert – zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia nieco ponad 11,8 mln zł.

To nie jedyne postępowanie, w którym pojawiają się spore rozbieżności. Podobnie było w przypadkach dwóch innych, związanych z planowanym rozwojem bazy sportowej:

  • modernizacja hali sportowej przy II Liceum Ogólnokształcącym w formule zaprojektuj i wybuduj – w budżecie zabezpieczone 2,9 mln zł, najtańsza oferta – ponad 6 mln zł,
  • budowa hali sportowej przy SP nr 2 w Nowogardzie w formule zaprojektuj i wybuduj – w budżecie zabezpieczone 2,5 mln zł, najtańsza oferta – 8,2 mln zł.

Żaden z przetargów, dodajmy, nie został jeszcze unieważniony, a burmistrz M. Wiatr już kilka tygodni temu zapowiadał, iż o budowę hali przy SP 2 zabiegał będzie do skutku. Wszystko wskazuje jednak na to, iż będzie to wymagało „gimnastyki” poważniejszej, niż się spodziewał. Czekać zatem trzeba na rozwój sytuacji.

Idź do oryginalnego materiału