„Musimy zagrać z ambicją i charakterem”. W niedzielę mecz z Finlandią (zdjęcia)

19 godzin temu
Zdjęcie: 2025.09.06 Chorzow Pilka nozna Kwalifikacje do Mistrzostw Swiata 2026 Grupa G Sezon 2025 Konferencja prasowa i trening reprezentacji Polski przed meczem z Finlandia N/z Sebastian Szymanski Foto Marcin


W czerwcu reprezentacja Polski była w rozsypce. Zaczęło się od zamieszania wokół kapitańskiej opaski i Roberta Lewandowskiego, później przyszła sensacyjna przegrana z Finlandią w Helsinkach (1:2), a następnie do dymisji podał się Michał Probierz. Jego następcą został Jan Urban, który ma już za sobą debiut w roli selekcjonera. Choć w Rotterdamie Biało-Czerwoni przeżyli mnóstwo trudnych chwil, to po pięknym golu Matty’ego Casha zdołali zremisować z faworytem grupy G eliminacji mistrzostw świata 2026 – Holandią (1:1).

W niedzielę Jan Urban po raz pierwszy poprowadzi kadrę na polskiej ziemi. O godz. 20.45 nasza reprezentacja – na Superauto.pl Stadionie Śląskim w Chorzowie – postara się zrewanżować Finlandii. W przypadku zwycięstwa będzie się liczyć w walce choćby o pierwsze miejsce i bezpośredni awans. Inny wynik może skomplikować sytuację.

Wiemy, o co gramy, Finlandia też. Wystarczy rzut oka na tabelę i wszystko jest wiadome. Musimy być przygotowani również na to, iż Finlandia zagra otwarte spotkanie, myśląc, iż remis ich nie interesuje. jeżeli tak będzie, to będzie bardzo widowiskowy mecz, bo my też chcemy wygrać. jeżeli nie, to będziemy musieli grać atakiem pozycyjnym, co nie jest łatwe, ale nad tym pracowaliśmy – podkreślił na sobotniej konferencji prasowej na chorzowskiej arenie.

Urban przyznał, iż po czwartkowym remisie w Rotterdamie docierają do niego pozytywne komentarze kibiców.

Da się to odczuć, przychodzi mnóstwo informacji z różnych źródeł, iż ludzie są zadowoleni. Kibic będzie zawsze oglądał reprezentację Polski. Czasem popsioczy, ale na mecz przyjdzie. Widzi jakieś nowe otwarcie, było dobre spotkanie i przede wszystkim dobry wynik z Holandią. Zespół zdaje sobie sprawę z tego, iż to tylko mały kroczek. Trzeba go potwierdzić w kolejnych spotkaniach – dodał.

Polska i Finlandia rozegrały po cztery spotkania w eliminacjach MŚ 2026. Obie drużyny mają na koncie po 7 pkt., podobnie jak prowadząca w grupie Holandia (która ma o jeden mecz mniej).

Musimy zagrać odważnie, z ambicją, z charakterem. Gramy u siebie. Nie oszukujmy się: jesteśmy faworytami tego spotkania i musimy to pokazać od pierwszej do ostatniej minuty. Jesteśmy w pełnej gotowości i liczymy na zwycięstwo – powiedział Jakub Kamiński, pomocnik Biało-Czerwonych, zawodnik 1. FC Koeln.

Spotkanie z Finami będzie 63. występem drużyny narodowej w „Kotle Czarownic”. Dotychczasowy bilans to: 27 zwycięstw, 18 remisów i 17 porażek. Niedzielny mecz obejrzy ok. 50 tys. kibiców. W sobotę były jeszcze dostępne bilety.

Zobacz zdjęcia z konferencji prasowej i przedmeczowego treningu na Superauto.pl Stadionie Śląskim (Fot. Marcin Bulanda)

Idź do oryginalnego materiału